10 lat temu, 11 listopada 2000 roku ukazała się pierwsza wersja znanego wszystkim odtwarzacza multimedialnego MPlayer. Program został napisany w oparciu o bibliotekę libmpeg3 ze strony heroinewarrior.com, jednakże miał pewne problemy z płynnością odtwarzania. Kolejne wersje przynosiły nowe funkcje i nowe usprawnienia, m.in. odtwarzanie DVD, kodeki, biblioteki.
Sam autor żałuje również, że od początku tworzenia projektu nie pomyślał o wykorzystaniu wielu rdzeniu procesora, które byłyby przydatne przez odtwarzaniu filmów HD. Projekt w swoim czasie zyskał sporą liczbę użytkowników oraz programistów, którzy pomagali i pomagają w rozwoju. Jest on uważany za jeden z najlepszych tego typu odtwarzaczy pod systemy Linux.
W między czasie powstawało wiele nakładek graficznych, z których najbardziej znane to SMPlayer, KMPlayer oraz Gnome-Player. Oprócz tego jego silnik jest wykorzystywany w kilku projektach, jak MEncoder264, mediacoder, DeVeDe, XBMC, xine, VLC, MythTV, Vuze.
Sporo informacji nt. odtwarzacza znajdziecie na stronie domowej: mplayerhq.hu. Pełna lista frontendów oraz cała historia.
Najlepszy prograd do odtwarzani.a filmów. Przed pojawieniem się VLC korzystałem tylko z niego.
Ja pamiętam czasy kiedy MPlayera nie było w Debianie :)
Maaamo, ubóstwiam. Bez względu na sprzęt idzie oglądać filmy bez problemu.
Nawet na sterowniku vesa :D ! A zwłaszcza na nvidiach z VDPAU czy AMD z VAAPI :] .
I ten brak interfejsu graficznego i intuicyjne opcje i komunikty. Ostatnio złapalem się na tym, że właściwie tylko komunikatora i przeglądarki używam graficznych ;o . A dalej tylko MPlayer i mpd + ncmpcpp. O XBMC nie wspominam.
XBMC, jakoś nie widzę u mnie zastosowania. A z mplayera korzystam by słuchać smoothjazz.com ;-)
A ja tam lubię interfejs graficzny :) Oczywiście konsolowy podoba mi się również, ale wykorzystuję w tych celach, w których graficzny nie daje rady.
Używam SMPlayer i VLC w tandemie.