Architektura i386 usunięta z jądra Linux

17
3415
Linux Tux
Linux Tux

Linus Torvalds dokonał jednej z poważniejszych zmian w jądrze Linux – usunął wsparcie dla architektury procesorów i386. Autorem zmian jest pracownik Intela – Peter Anvin, który wspólnie z deweloperem Ingo Molnarem postanowili usunąć kłopotliwy kod z jądra. Torvalds stwierdził przy tym, że zmiana jest konieczna, ponieważ stary kod powodował pewne problemy, a nowsze wersje jąder i tak byłoby ciężko uruchomić na tak przestarzałej architekturze. Łącznie dokonano zmiany na 24 plikach, dodano 56 wpisów, a usunięto 425.

Poprzedni artykułGRUB 2 – konfiguracja linuksowego bootloadera
Następny artykułCodeWeavers CrossOver 12.0
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

17 KOMENTARZE

  1. Można tylko liczyć na to, że to, że ktoś miał 32-bitowego Windowsa, nie oznaczało, że miał 32-bitowy procesor. Tak było w moim przypadku. Miałem preinstalowaną Vistę 32-bit i zmyliła mnie ona co do mojego procesora. Okazał się 64-bitowy. Tylko jakie jest prawdopodobieństwo, że ktoś nieznający się na komputerze, mający 64-bitowy procesor, 32-bitowego Windows i niewiedzący, jaki ma procesor naprawdę, wyzna się na tym i nie zrezygnuje z powodu niewiedzy z zainstalowania GNU/Linux. Poza tym, ile jeszcze ludzi nadal ma 32-bitowe procesory? Nie jestem pewien, czy to dobra decyzja.

    • Aha, pardon. Jak widać, znowu dałem się podpuścić, tak jak kiedyś przez mojego Windowsa. Niestety sami twórcy różnych dystrybucyj stosują czasami terminy i386 oraz x86 wymiennie. To wprowadza błędy w myśleniu ludzi niewykszytałconych informatycznie, takich, jak ja.

    • Nie stosują tego wymiennie.
      Pakiety i386 oznaczają, że są one kompatybilne z x86 od x386 i wyżej. Obecnie najczęściej spotyka się już paczki i586, które mogą nie być i raczej nie będą kompatybilne w dół, ale jak najbardziej w górę.
      Gdy piszą o architekurze, praktycznie każda dystrybucja używa nazwy x86.

    • Ba, Arch Linux od pocztku (ponad 10 lat) w wersji 32bit jest kompatybilny z i686 i wyżej i nawet i586 olewa.

    • Jaki był wyprodukowany 5 lat temu? Mówię o rynku PC, a nie produkcji dla NASA czy telefonów komurkowych. W 1989 wyprodukowano 80486 czyli i486 i wszystkie nowe są z nim kompatybilne (i z nowszymi) – najbardziej okrojone pierwsze Atomy to i686. Tak na prawdę wywalono z jądra wsparcie dla procesorów 12-40MHz z lat 80tych – później 386 stosowana była jedynie w sondach kosmicznych i kilku telefonach, ale pierwsze skończyło się 5-7 lat temu (teraz stosują 486 i nowsze – nie ma sensu trzymać i386 bo wystrzelonego sprzętu i tak nie aktualizują do najnowszych jąder, a nowe i tak są zgodne z nowszymi arch), a w telefonach ponad 10 lat temu (a tam linux i tak nie miał wstępu).

      PS. na rynek desktopowy można z powodzeniem ograniczyć do minimum Pentium Pro z 1995 roku czyli i686 tak jak robi to od marca 2002 Arch Linux.

    • Są małe płytki z SoC opartym na 386 z zegarem chyba 300 MHz.

      Mnie bardziej rozwala jak dystrybucja trzyma się na siłę i386, ale wyskakuje podczas instalacji, że procesor nie obsługuje CMOV, zatem nie działa to nawet na i586.

    • Kolego, mylisz pojęcie architektury procesora i klasy procesora, nie jest usuwane wsparcie dla wszystkich procesorów 32-bitowych tylko dla tych z klasy i386 które są obecnie dość przestarzałe (poprzednik i486 i Pentium) i raczej nikt ich już nie używa, a jeżeli tak to i tak raczej ze starszymi kernelami które cały czas posiadają takie wsparcie i niektóre z ich wersji są nadal rozwijane.

    • Widzę, że podobnie jak ja, uznajesz nadrzędność głosek nad znakami. Słusznie czynisz.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj