Atheros AR9280 i AR9287 – udostępniono specyfikację chipów

Pisz to autorowi, a nie nam.

Ogólnie nie ma sensu, ale znajdziesz nawet tu osoby które będą uważać to za obronę wolności (nic bardziej mylnego).

Tu jednak wszystko jest na X11 poza trzema plikami stworzonymi przez RedHat do projektu eCos i one są przez RedHata na GPL opublikowane więc i tu musi być GPL.

Ludzie poczytajcie sobie jak Apple żre od *BSD.

Microsoft też, środowisko linuksowe też (większość aplikacji jakich korzystasz jest powiązana z kodem BSD nie dając nic w zamian), Google też, Ja też (z wielu bibliotek bsd/mit itp korzystam w moich zamkniętych projektach)… i co w tym złego widzisz? To jest właśnie współdzielenie kodu i dzielenie się nim.

wiem jak jest. widzę złe, bo *BSD ma g**** w zamian. jakby licencja była jak w przypadku Linux wyglądałoby to zupełnie inaczej. a tak system leży i kwiczy a to co napiszą hakerzy z MIT inni "gorsi" programiści bezczelnie zrzynają nie dając nic w zamian.

Nic w zamian to daje GPL… programiści BSD dostają za to sporo wsparcia z firm i większość bibliotek, dlatego właśnie wybiera BSD.
Jądro linuksa jest wyjątkiem (nie do końca, bo olewają licencje GPL w praktyce, która zabrania linkować do kodu nie GPL, a to jądro robi z wieloma modułami, a dodatkowo ma tą przewagę, że wszystko co dobre w BSD bierze, a wszystko co sam ma dobre BSD zabrać do siebie nie może). Ale prawie każdy inny duży projekt OpenSource zawdzięcza swoją wielkość właśnie temu, że jest na BSD lub podobnej… ba wiele kodu GPL zawdzięcza wiele temu, że korzysta z kodu BSD wspieranego przez wielkie firmy (jak Mesa, która bardzo mocno opiera się na LLVM… praktycznie tworzonym przez Apple i Google). Wiele softu strategicznego dla dobrego funkcjonowania Linuksa dziś by nie istniało jeśli nie korzystało by z narzędzi BSD (a te narzędzia nie byłyby tak dobre bez wsparcia wielkich).

nic dodać, nic ująć. Wydaje mi się, że GPL dobre było na czasy kiedy korporacje wyzyskiwały programistów kradnąc ich kod. teraz czasy są takie, że liczy się pieniądz, także ten wydany na rozwój bibliotek. Jeśli więc firma ma do wyboru rozwój biblioteki opartej o wolną licencję (MIT, BSD, X11, WTFPL) dzięki czemu może publikować swoje zmiany do owej biblioteki a nie całego programu który zawiera logikę biznesową firmy a z drugiej strony do wyboru ma niewolną licencję (GPL) która wymusza publikowanie całego kodu, wybór jest oczywisty.

Wyzyskuja ? Nie do konca, clang, gcd, emips i inne znikąd się nie wzieły w świecie BSD.

Zresztą uzbieranie 750k $ przez fbsd fund z nikąd się nie wzieło :)

Trochę Panowie pojechaliście….tak tylko z pamięci rzucę JBoss, Samba i Git. Sporo dużych projektów to własnie GPL.

Wśród tych, które wymieniłeś nawet nie wszystkie są na GPL. JBoss jest na LGPL czyli dużo bardziej liberalnej, którą można używać z zamkniętym kodem.
LGPL jest bardzo fajną licencją, którą firmy z chęcią wspierają…. GPL jednak taki nie jest.

Każdy rodzaj czy to GPL czy mniej restrykcyjne LGPL albo typu BSD są dobre na inny rodzaj programu. Biblioteki powinny być co najmniej na GPL, ale reszta projektów zależy od modelu biznesowego jaki przyjmują twórcy. Wystarczy spojrzeć na MongoDB. Oni wolą kod GPL i zarabianie na wsparciu technicznym niż czekanie na dotacje.

Włąśnie dlatego, że do bibliotek GPL się zupełnie nie nadaje stworzono LGPL i RMS zachęca do używania go tylko w bibliotekach. Biblioteki minimum na LGPL, a reszta to już zależy czy liczy się na wsparcie firm, czy chce się samemu sobie odebrać możliwość wykorzystania zamkniętych pluginów itp.

Może Qualcomm nie chce aby pod bokiem wyrosła mu konkurencja, korzystająca z ich kodu? Sądzę że taki kod może być przydatny dla projektów tworzących cały sprzęt z oprogramowaniem na licencjach otwarto-źródłowych.

Akurat kod pisany przez Qualcomma nie jest na GPL tylko na bardzo liberalnej licencji, aby mógł być używany w FreeBSD i OpenBSD – tylko 3 pliki to część projektu eCos i są na GPLv2 (ale one nie są tworzone przez Qualcomma). Podsumowując cały kod Qualcomma jest na liberalnej licencji, co sprawia, że cały twój post jest pozbawiony sensu.

Ty stary to co Ty jednak PHP i Oferia.pl? nie masz żadnych projektów, że wypsiujesz tutaj do każdego tłumacząc wszystko i tylko tam memłocząc jak jest, co to znaczy, tłumacząc itd…. ? Jakiego środowiska na tym Archu używasz?

Obecnie jestem chory od kilku dni i nic nie robię poza nabijaniem się z ciebie.
Co to ma być to ostatnie pytanie? Strasznie to dziecinnie wygląda. Używam tego, które daje mi wygodę i wydajność pracy czyli KDE. Ty zapewne korzystasz z jakiegoś niszowego, aby pokazać znajomym jaki z ciebie asceta i hkr, ale mogę Cię pocieszyć – wyrośniesz z tego.

no n o noon. KDE. ja używam openboxa, awesome, icewm na niektorych. Polecam zainteresuj się awesome jak programujesz to tiling window managers jest serio dobre. zwłaszcza awesome. albo openbox łatwiejszy. a nie wypisujesz tutaj ludziom i tylko ich denerwujesz.

Taaa… Oczywiste że znasz się na programowaniu. Jesteś wielkim programistą (a przynajmniej mi na takiego wyglądasz). Chylę czoła.

stary nawet córkom każę używać Gentoo. co prawda one na openboxie + wbar i żeby było ładnie, ale nie powiem na awesome można trochę sobie pokodzić. łącznie z różnymi daemonami i startowaniem usługi na żądanie z danego portu – systemd ma tą funkcjonalność. przykładowo ssh może, Ci wystartować jak będzie takie żądanie. szkoda tylko, że to wszystko na prawach roota działa no, ale cóż ;/ lennart idealny nie jest co pokazał już przy pulseaudio

Wiesz, to była ironia z mojej strony. Sam nie umiem programować, ale, jako człowiek w ogóle mający styczność z przyrodoznawstwem oraz dużo z komputerem i GNU/Linux, odbieram twoje tyrady jako papkę zrobioną z różnych terminów informatycznych ułożonych w losowe ciągi. Gdybyś rzeczywiście był człowiekiem wykształconym i znającym się na programowaniu, to nie wypowiadałbyś się w takim młodzieżowo-gimnazjalnym stylu i nie przechwalałbyś się jak pryszczaty nastolatek. Wyglądasz mi na mężczyznę w wieku [13 lat ; 19 lat], który odkrył, że Ubuntu to dla niego za mało. Być może zainstalowałeś sobie jakiegoś Debiana bądź Fedorę, może nawet cudem boskim udało ci się postawić to Gentoo (dla napalonego nastolatka nic trudnego), i spowodowało to u ciebie chęć podzielenia się z całym światem swoim osiągnięciem. Twoje hormony nie pozwalają ci jednak poprzestać na tym i zacząłeś przelewać na to forum swoje młodzieńcze marzenia o byciu programistą.
Jeśli chcesz być programistą, skończ szkołę, napisz maturę z matematyki i fizyki, a potem idź na studia. Tam najpierw walną cię obuchem po głowie i wszystkie twoje optymistyczne urojenia prysną jak bańka mydlana, a gdy z trudem zaliczysz pierwszy rok, będziesz mógł nieśmiało zacząc pobąkiwać coś niecoś o tym, że masz jakieś pojęcie o programowaniu.

Nie może iść na studia, musi przecież dopilnować żeby córki używały Gentoo 24/7 <lol>

kamilnono pisze komentarze, używając kodu dwójkowego :)

Chyba zaczynasz przejmować zachowanie kolegi z którym ostatnio namiętnie dyskutujesz. Po pierwsze niczego nie twierdzę tylko się zastanawiam (w końcu to jest pytanie). I jeśli nawet pierwsze zdanie jest niezbyt trafione to nic nie napisałeś o drugim, a całą wypowiedź wrzucasz do jednego worka.

Wrzuciłem do jednego worka, bo pierwsza część traci sens o czym przed Twoim postem już napisałem i zdziwił mnie Twój post później sugerujący coś co już zostało wykluczone (wystarczy wejść do pliku NOTICE.TXT, aby rozwiać wątpliwości).

Drugą część nie chciałem komentować, bo po prostu pomyślałem, że nie przekazałeś tego co chciałeś lub ja nie zrozumiałem tego z kontekstu, ale jeśli jest tak jak jest po prostu napisane to też jest to pozbawione sensu w kontekście tej dyskusji – GPL nie pozwala na wykorzystanie w otwarto źródłowym oprogramowaniu ogólnie (to robi MIT/BSD/X11)… kod GPL można użyć tylko przy specyficznej licencji tego otwartego oprogramowania czyli tylko jeśli to oprogramowanie jest na GPL (kod sterownika na GPL nie mógłbyś użyć w otwartym oprogramowaniu jak BSD – odwrotnie jak najbardziej).
Jeśli źle to drugie zdanie zrozumiałem byłbym wdzięczny za korektę.

"GPL nie pozwala na wykorzystanie w otwarto źródłowym oprogramowaniu ogólnie"
Nie pozwala go używać w rozwiązaniach typu BSD. Jeśli zakładasz, że nigdy nie zamkniesz danego kodu to GPL nie przeszkadza. Biorąc pod uwagę to co napisałeś to najwidoczniej co do Qualcomm nie zgadłem.

Kod sterownika na GPL będzie miał na pewno problemy z otrzymaniem wsparcia od jakieś firmy, ale nada się np dla projektów otwartego sprzętu jakie ostatnio się pojawiają. I to miałem na myśli, choć powinienem oddzielić te drugie zdanie nowym akapitem, za co przepraszam.

To raczej BSD żre od Apple. FreeBSD jest tak brzydkie że Apple nie tknie tego kijem a co dopiero mówić o żarciu.

Ściślej to ujmując w BSD jest tak, że wszyscy korzystają ze wspólnej pracy.

Apple w jądrze Darwin wykorzystywanym w MacOS X i iOS (swoją drogą jego kod jest otwarty i ogólnodostępny na licencji Apple Public Source License), wykorzystuje bardzo dużo z jądra FreeBSD. Ogólnie Darwin to taka hybryda Mach i FreeBSD.
Jednak Apple też do świata BSD (i nie tylko bo i linuksów też) sporo daje… najpopularniejszy silnik przeglądarek dziś to WebKit (gdzie głównym motorem rozwojowym jest Apple). Bez Apple dzisiaj sterowniki otwarte w Linuksie czy BSD leżałyby jeszcze bardziej niż teraz (gdyby nie Apple nie byłoby dziś LLVM jaki obecnie znamy, a ten jest wykorzystywany zarówno w sterownikach zamkniętych jak i otwartych do OpenGL czy OpenCL… w tym korzysta z niego Mesa (bez LLVM zapewne dopiero raczkowałoby wykorzystanie shaderów w otwartych sterownikach)). Z okazji, że przytoczyłem już OpenCL to gdyby nie Apple nie byłoby dziś takiego otwartego standardu pewnie, albo by powstawał dużo dłużej – OpenCL to produkt Apple i oddali oni kontrolę nad tym do Khronos Group, aby stworzyć z tego otwarty standard.

Więc podsumowując. Apple bierze z BSD sporo, ale daje sporo w zamian i na miejscu obrońców GPL nie kusiłbym się na przytyki, że Apple tylko bierze, Google tylko bierze itp. bo dla BSD takie firmy robią znacznie więcej niż środowisko związane z GPL, które tylko bierze, a nic nie oddaje, bo wypuszcza swój kod na GPL, który nie wraca w żaden sposób do rodziny projektów BSD.

Trafiłeś w sedno sprawy

czyta po prostu dużo w necie a potem to pisze. wejdźmy może na tematy stricte linuxowe i programowania to zobaczmy, albo audyty bezpieczeństwa sieci.

Nie jestem omnibusem – jest wiele tematów na których się nie znam i tam się nie wypowiadam.

To efekt uboczny hobby i wykonywanego zawodu. Programując musisz wiedzieć wiele o licencjach (chyba, że chcesz być pozywany), musisz znać narzędzia (LLVM jest jednym z nich). Programując grafikę musisz znać sterowniki, ich specyficzne zachowania i najlepiej utrzymywać kontakty z twórcami sterowników. W dziedzinach odległych od tego mam bardzo laickie wiadomości (a przynajmniej przestarzałe, bo od lat nie mam czasu na uaktualnienie wiedzy w niektórych dziedzinach).

Szczerze jak pisałem o tym, że w zamkniętych sterownikach też się wykorzystuje LLVM już myślałem, że zaraz będzie coś w stylu Nvidia tylko bierze i nic nie oddaje… a mało kto tu pewnie wie Nvidia wydała na otwartej licencji kompilator CUDA korzystający z LLVM i tylko czeka na podpięcie go do Mesy… i wsparcie obliczeń GPU w CUDA w otwartych sterownikach jest praktycznie za darmo do kart Nvidii, AMD i Intela (oraz na x86, arm…). OFC jak kiedyś to się stanie, to będzie wielki sukces twórców GPL, a Nvidia będzie ta zła na forach, których udało się przechytrzyć ;p. Tak to już jest – wszystko co złe korporacje, a w praktyce świat OS istnieje dziś właśnie dzięki korporacjom.

łaaa co ty stary programujesz? w C++? zadania z OIG przerobiłeś? to teraz na OI dawaj. mów w czym kodzisz i co konkretnie a nie

Żałosny jesteś.

to chyba jakis nowy rodzaj trolla. napisany w C++, wstawia troll-teksty analizując słowa kluczowe w bieżącej dyskusji, niestety chyba zagraniczny, bo rezultat wygląda jakby był przepuszczony przez google-translate. tym niemniej chylę czoła programiscie ktory go napisal. ale i tak nie radze karmic ;)

Nie da mu się dać jakiegoś bana? Bo już jak widzę początek jego nicku to mi się na bełty zbiera…

za brak kultury
wracaj skąd przybyłeś demonie

mów mi daemon

Chyba masz swojego psychofana. :)

Ostatnio się tyle tych Tuxotrolli pojawiło. No tak, a ja się nie dziwię, linuks coraz bardziej popularny to i trolle migrują.