Ogłoszono wydanie Audacious 3.7, odtwarzacza multimedialnego przeznaczonego dla systemów operacyjnych opartych na standardach POSIX. Projekt jest odgałęzieniem odtwarzacza muzycznego Beep Media Player, a jego twórcą jest William „nenolod” Pitcock. Audacious obsługuje skórki oraz wizualizacje, przeznaczone dla Winampa 2, a główny interfejs napisany został w GTK+. Program posiada także sporą bazę wtyczek, które rozszerzają jego możliwości.
Zdjęcia pochodzą z serwisu www.webupd8.org.
Zmiany, jakie zaszły:
- Listy odtwarzania można sortować po całych albumach, a nie tylko po pojedynczych ścieżkach
- Opcja „Edytuj tekst piosenki” została dodana do wtyczki LyricWiki i otwiera edycję strony obecnego utworu
- Można wyłączyć zgadywanie brakujących pól w tagach
- Pojawiła się możliwość dekodowania i odtwarzania standardowego wejścia przy pomocy poleceń, np.
echo file.mp3 | audacious -
- Strumienie internetowe można nagrywać podczas odtwarzania, przy pomocy przycisku nagrywania (GTK)
- Okno eksportu listy odtwarzania wyświetla aktualnie wspierane formaty w rozwijanym menu (GTK)
- Dodano nowe, jednakowe okno do zarządzania ustawieniami korektora graficznego (GTK)
- Interfejs użytkownika skaluje się automatycznie do rozdzielczości ekranu (GTK)
Warto także wspomnieć, że udało się przenieść następujące wtyczki na Qt: Winamp Classic Interface, Playlist Manager, Search Tool, Status Icon
Instalacja Audacious 3.7 w Ubuntu lub Linux Mint
Najnowsza wersja Aduacious jest dostępna w repozytoriach PPA od WebUpd8. Oferują one wersje z interfejsami GTKv2 i Qt.
[bash]
sudo add-apt-repository ppa:nilarimogard/webupd8
sudo apt-get update
sudo apt-get install audacious
[/bash]
Z menu wybieramy sobie, z jakim interfejsem chcemy uruchomić naszą aplikację.
Istnieje także wersja na systemy Windows, spakowana w jednym pliku:
Widzę, że powoli przechodzą na Qt. To dobra biblioteka, lepiej wypada pod względem przenośności niż GTK.
Natomiast czy błąd z otwieraniem katalogów z programów np. Firefox domyślnie w Audacious został już naprawiony? Wyglądało to tak, że po wskazaniu np. „Otwórz folder pobierania” folder otwierany był nie w menedżerze plików, lecz kolejkowany w Audacious.