Clementine 0.7.1

9
1536
Clementine
Clementine

Wydano kolejną wersję odtwarzacza muzycznego Clementine. Program jest portem Amaroka 1.4, z pewnymi funkcjami przepisanymi spod Qt4, jednakże nie wymaga instalowania dodatkowych bibliotek. Dostępny jest pod Linux, na środowiska graficzne Gnome i KDE, Windows, Mac OS X. Oferuje także szybki dostęp do katalogów plików czy usług internetowych takich jak Last.fm, SomaFM, Magnatune czy strumieni radiowych.

Aktualizacja przynosi nam poprawki błędów związane z kompilacją przy pomocy GCC 4.6.0. Naprawiono także możliwość wystąpienia regresji, która gubiła odtwarzanie bez przerwy pomiędzy niektórym utworami. Usunięto problem linii poleceń związany z zachowanie się opcji --seek-by i --seek-to. Wyeliminowano problem z wizualizacją okna, którego rozmiar był zmieniany na 0x0 pikseli.

Pod Linuksem pojawiał się także błąd metody InsertUrls DBUS, który usunięto. Mac OS X natomiast posiadał usterkę z awarią aplikacji podczas startu bez zainstalowanych X11 oraz problem z aktualizacją aplikacji do wersji wcześniejszej.

Nowa wersja do pobrania na różne systemy z code.google.com/p/clementine-player/.

Poprzedni artykułFreeNAS 8.0 RC4
Następny artykułGoffice 0.8.14 aka „TBD”
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

9 KOMENTARZE

  1. Mac OS X natomiast posiadał usterkę z awarią aplikacji podczas startu bez zainstalowanych X11

    Doświadczyłem tego :] . Zgłosiłem i nazajutrz chyba już poprawili w SVN.

  2. Współczuję takiego błędu :P Ja sobie co jakiś czas słucham przez niego muzyki, ale porównując z Banshee, czy Rhythmbox, to nie dostrzegam zbytnich różnic. Dużą zaletą jest dostępność na kilka systemów, dzięki czemu nie musimy mieć kilku programów :]

  3. Clementine jest o wiele lżejszym odtwarzaczem niż ww. ;) .

    Najlepiej tę różnicę widać, jak się porówna zużycie CPU na Maku – Clementine jest nieporównywalnie lżejsza od iTunes, choć deko cięższa od MPD. Banshee protestuje, a Amarok… Jest Amarok na OS X?

  4. E, nie zrozumiałeś ;) .

    O Banshee na OSX jest, ale protestuje (= ma problemy z uruchamianiem), zawiera jakiś błąd w kodzie ;) .

    A Amarok… Z tego, co widziałem, polecają instalować z Finka albo MacPorts, a to jest absolutnym skokiem na głęboką wodę. MPD i ncmpcpp sporo wymagały do instalacji i trwała ona kilka godzin. Nie wyobrażam sobie nawet instalacji Amaroka i kompilacji wszystkich jego zależności, włącznie z Qt ;o !

    Jeżeli chodzi o sklep z muzyką… Wolę własnoręcznie zgrywane z AudioCD flaczki ;) .

  5. @Livio

    Ależ oczywiście ja też lubię własne Flaczki, ale powiem ci, że AAC też jest bezstratnym formatem, o ile używamy jego odpowiedniej wersji :)

    Kompilacja kilkugodzinna w tych czasach – bezcenne :D

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj