Polska do kraj wielkiego potencjału w elektronicznej rozrywce. Szacuje się, że obecnie jest ponad 13 milionów graczy, a liczba ta stale rośnie. Rynek gier i sprzętu komputerowego, co roku odnotowuje wzrosty, znacznie przewyższające prognozy branżowych ekspertów. Szczególnie na uwagę zasługuje granie z ludźmi poprzez sieć, które przebiega dziś na bardzo wysokim poziomie technicznym. Jakość rozgrywki mogą popsuć nawet najdrobniejsze elementy, jak słaba jakość łącza internetowego oraz wysokiej wartości ping.
W Polsce zdecydowaną większość graczy stanowią użytkownicy pecetów i laptopów, którzy właśnie na tych urządzeniach grają zarówno w gry dedykowane PC oraz gry online (MMO). Drugą grupę graczy stanowią właściciele konsol, a trzecią – bardzo szybko rosnąca grupa graczy mobilnych. Obecnie dużą barierę w rozwoju gier online stanowią wciąż niskie parametry łączy internetowyh, pomimo tego że operatorzy telekomunikacyjni stale poprawiają ich jakość.
W tym momencie szerokie pole do popisuje mają producenci urządzeń sieciowych: routerów, wzmacniaczy sieci czy adapterów powerline. Ich urządzenia mogą wspomóc graczy zapewniając im stabilne i szybkie połączenie, nadawanie priorytetów łącza, niskie pingi oraz brak lagów. Dlatego zanim zasiądziemy do gry upewnijmy się, że przynajmniej we własnej sieci wykonaliśmy wszystkie niezbędne działania, aby zapewnić sobie maksimum przyjemności podczas grania. Na co zatem należy zwrócić uwagę?
Dobranie właściwego sprzętu sieciowego do własnych potrzeb
Najważniejsze dla gracza jest odpowiednie urządzenie sieciowe, które zapewni odpowiednie połączenie pomiędzy komputerem PC lub konsolą. Firma AVM, niemiecki producent urządzeń sieciowych, przeprowadziła w maju 2015 w Niemczech, Holandii i Włoszech badanie, w którym udział wzięło prawie 13 000 graczy. Polegało ono na sprawdzeniu, jaki typ łączności jest wykorzystywany najczęściej. Okazuje się, że nadal największy odsetek osób korzysta z łączy kablowych lub połączeń powerline. Ta ostatnia technologia jest na zachodzie bardzo popularna, natomiast w Polsce dopiero stawia pierwsze kroki. Tymczasem właśnie graczom adaptery powerline mogą się bardzo przydać, tym bardziej, że z jednej strony zapewniają stabilne i szybkie połączenie porównywalne do łącza kablowego, a z drugiej zwiększają mobilność graczy by mogli grać w różnych pomieszczeniach. Nie wymaga on żadnej instalacji – po prostu jeden z adapterów wpina się do gniazdka elektrycznego blisko routera, a drugi do gniazdka przy konsoli i podłącza do niej przewodem LAN.
Uruchomienie dodatkowych funkcji routera
Jeżeli chodzi o bezpieczeństw, szybkość i stabilność to łącza kablowe i powerline wiodą pod tym względem prym. Jednakże coraz więcej routerów oferuje dodatkowe funkcje, starając się zapewnić komfort osobom grającym na tabletach, smartfonach, czy konsolach. Niektóre z nich, jak np. FRITZ!Box produkowane przez AVM, zapewniają wybór optymalnego kanału dla naszej sieci (wolnego od zakłóceń innych sieci WLAN), czy standard AC. Inną funkcją przydatną funkcją jest nadawanie priorytetów dla każdego urządzenia łączącego się z domową siecią. Za pomocą tych ustawień gracz podczas gry może ustawić swoje urządzenie (PC, laptop, konsolę, itp.) jako główne i nawet jeśli ktoś inny z domowników będzie chciał w tym czasie na przykład oglądać online film, pobierać pliki, itp., to i tak to wybrane urządzenie do gry będzie korzystało z najlepszej jakości połączenia i nic nie straci na szybkości transferu.
Jakie wnioski?
Które zatem z opisanych rozwiązań jest najlepszym wyborem dla gracza? Wszystko tak naprawdę zależy od domowej infrastruktury. W domkach jednorodzinnych można sobie zrobić dobre okablowanie, czy wykorzystać linię energetyczną. W blokach natomiast warto skorzystać z sieci bezprzewodowej lub transmiterów sieciowych. Dzięki rozwojowi technologii, gracze mogą wybierać urządzenia najlepiej dostosowane do ich wymagań sprzętowych i rodzajów gier.
Podczas najbliższych targów Poznań Game Arena 2015 (16-18.10.2015), na stoisku firmy AVM gracze będą mogli przetestować różne typy połączeń (WLAN, LAN oraz Powerline) i na własne oczy przekonać się, które z połączeń jest najlepiej dopasowane do ich potrzeb.
Artykuł ekspercki studia prowokacja? Czy raczej „Artykuł sponsorowany przez Fritz/AVM”? ;)
Jeżeli artykuł byłby sponsorowany, to byśmy tak napisali.
Proszę wysokiego sądu, gdybym kłamał, to bym przecież nie skłamał, że kłamię!
Osobiście do grania w proste gry wymagające połączenia „po szeregowym”, np. Linuksowe „jaskinie”, polecam własny modulator na COMa, który obciąża duży transformator sieciowy wymontowany np. ze starego powiększalnika. Z drugiej strony wystarczy badać niewielkie spadki napięcia. Potrafi to Arduino, można to zbudować samemu, jest przy tym rozrywka i można się sporo nauczyć o elektronice. Takie urządzenie umożliwia proste przesyłanie spokojnie w 19200b a jak sąsiad z bloku nie bawi się betoniarką to i szybciej.
To najbardziej nerdowski pomysł, jaki się tutaj ostatnio pojawił. Czekam na dalsze propozycje i wielce boleję, iżeś się nie podpisał (celem identyfikacji kolejnych mega-wyczesanych pomysłów).
„W blokach natomiast warto skorzystać z sieci bezprzewodowej lub transmiterów sieciowych.” Gratuluję genialnego pomysłu. Potem routery Wi-Fi przemożyć przez liczbę mieszkań przeciętnego bloku, zsumować z blokami które stoją najbliżej. I to wszystko na 13 dostępnych w Polsce kanałach
(tak mam świadomość że jest jeszcze 5GHz… jakby to robiło jakąś większą różnicę w jakimś większym blokowisku…) A potem cieszmy się lagami i zrywanymi połączeniami… A może jeszcze malować zewnętrzne ściany jakąś farbą pochłaniającą fale radiowe? (jakby ktoś nie zrozumiał post ma wydźwięk ironiczny)
[…] Co lepsze dla gracza: kabel, sieć WiFi czy adapter powerline? […]