FreeBSD Foundation ogłosiła, że Edward Tomasz Napierała dołączył do projektu, jako drugi członek zespołu technicznego. Jest to tym samym kontynuacja planu Fundacji, w inwestycję w pracowników w 2013 roku. Edward Napierała znany też jako Trasz, jest committerem FreeBSD od 2007. Wcześniej ukończył wiele projektów z dotacji Fundacji, w tym bezpieczne usuwanie urządzeń z zamontowanymi systemami plików, rosnące zamontowane systemy plików oraz kontenery zasobów.
Aktualnie Trasz zajmuje się wdrażaniem natywnego dla FreeBSD wersji stosu iSCSI, rosnącego protokołu przechowywania blokowego, w jądrze systemu. Przewidywane zakończenie prac ma nastąpić w październiku 2013 roku. Dodatkowo Edward wspólnie z zespołem bezpieczeństwa FreeBSD ma się zająć przygotowywaniem biuletynów i łatek bezpieczeństwa.
Łukasz Wòjcik liked this on Facebook.
Trasz to bardzo znana osobistość. Swego czasu był chyba najbardziej aktywnym (przy tym inteligentnym!) trollem, krytykującym na każdym kroku Linuksa i Androida. BSD i Apple musiało być zawsze najlepsze.
Ciekawie było, ale to już nie wróci;)
Ach, to stąd go pamiętam!
> BSD i Apple musiało być zawsze najlepsze
no i Windows jeszcze.
Ale faktycznie, jeśli chodzi o poziom postów, żaden inny troll już mu nie dorównał.
Zamiast tego mamy chorego z nienawiści aix/xia oraz o_O ze swoimi morderczymi zapędami…
> Zamiast tego mamy …
No cóż, takie są realia życia w tym pięknym kraju. Jak się tu zyje, to nie ma wyjścia i trzeba to zaakceptować na zasadzie "dobrodziejstw inwentarza" (co nie znaczy, że nie mnależy jakoś na te patologie reagować).
Ale fakt, kol. Trash bardzo zyskuje z perspektywy czasu. W sumie utrzymywał pewien akceptowalny poziom dyskusji.
Nie wiem co ma do tego kraj. Na Phoronix czasem są gorsze osoby. Chyba, że czegoś nie wiem i to są te same :-P
> Nie wiem co ma do tego kraj
No, kraj ma swoją specyfikę, bezdyskusyjnie. To łatwo zauważyć. Czasem objawia się ona i na takich, technologicznych w zasadzie, forach, gdzie mało kto zagląda. Onet.pl stsł się przysłowiowym chyba nie bez przyczyny.
Oczywiście trolle zdarzają się wszędzie, w całym świecie, Internet to bardzo demokratyczne medium. Ale troll trollowi nie równy. Kol. Trash był trollem jednak dość wyjątkowym, przynajmniej był na bieżąco z wydaerzeniami w świecie IT. Dlatego wspominamy go tu w sumie raczej ciepło.
Czasami jest tu faktycznie onetowo.
Michał Olber liked this on Facebook.
Kris White liked this on Facebook.
Ciekawe jak sobie poradzą z uber trollingiem :P
Piotr Glowicki liked this on Facebook.
Gosciu spowaznial i mial wiele roboty w projekcie wiec nie pisal :)
Wersja dająca się czytać:
FreeBSD Foundation ogłosiła, że Edward Tomasz Napierała dołączył do projektu jako drugi członek zespołu technicznego. Jest to tym samym kontynuacja planu Fundacji zakładającego inwestycję w pracowników w 2013 roku. Edward Napierała, znany też jako Trasz, jest committerem FreeBSD od 2007. Wcześniej ukończył wiele projektów z dotacji Fundacji, w tym bezpieczne usuwanie urządzeń z zamontowanymi systemami plików, rosnące zamontowane systemy plików oraz kontenery zasobów.
Aktualnie Trasz zajmuje się wdrażaniem natywnego stosu iSCSI w jądrze dla tego rosnącego protokołu przechowywania blokowego. Przewidywane zakończenie prac ma nastąpić w październiku 2013 roku. Dodatkowo Edward wspólnie z zespołem bezpieczeństwa FreeBSD ma się zająć przygotowywaniem biuletynów i łatek bezpieczeństwa.
Wersja, którą naprawdę da się przeczytać:
FreeBSD Foundation ogłosiła, że Edward Tomasz Napierała dołączył do projektu jako drugi członek zespołu technicznego. Jest to tym samym kontynuacja planu fundacji zakładającego zwiększenie ilości pracowników w 2013 roku. Edward Napierała, znany też jako Trasz, jest programistą systemu FreeBSD od 2007. Wcześniej ukończył wiele projektów, dostając pensję od Fundacji, w tym bezpieczne usuwanie urządzeń z zamontowanymi systemami plików, montowanie systemów plików w sposób rosnący oraz kontenery zasobów.
Aktualnie Trasz zajmuje się wdrażaniem rdzennej dla FreeBSD wersji stosu iSCSI, rosnącego protokołu przechowywania blokowego, w jądrze systemu. Według przewidywań zakończenie prac ma nastąpić w październiku 2013 roku. Dodatkowo Edward wspólnie z zespołem bezpieczeństwa FreeBSD ma się zająć przygotowywaniem biuletynów i łatek bezpieczeństwa.
Skoro podano źródło informacji, i ono jest poprawne, to po co pisać, o co chodzi? Nikt nie kontestuje zaangażowania kol. Edwarda w projekcie FreeBSD. Jężeli robi to dobrze, to wszyscy, nawet obojętni wobec FreeBSD, powinni być mu wdzięczni. FreeBSD to był (i pewnie jest) świetny OS.
Większe zainteresowanie wzbudziło zaangażowanie bohatera tego newsa w nigdysiejsze internetowe dyskusje, ale – jak mi się wydaje – wspominamy to z pewnym rozrzewnieniem, tym bardziej, że robimy to na innym forum niż się te dyskusje odbywały.
Rozchodzi mi się o język, dokładniej o używanie wyrazów z języka angielskiego i nieładny styl. Nie o stronę merytoryczną tekstu. Wydawało mi się, że o to samo chodziło o_O, lecz on dopuścił angielski wyraz, co mi się nie spodobało.
Panowie, zapraszamy do zespołu redakcyjnego. Piszecie tak dużo w komentarzach, to może byście dodali kilka newsów od siebie? :)