Evolution, klient pocztowy dla środowiska GNOME, w przyszłej wersji 3.4 doczeka się sporo nowości. Jak pisze na swoim blogu Matthew Barnes, nowa wersja pojawi się w marcu przyszłego roku, wraz z wydaniem GNOME 3.4. Jedną z najważniejszych zmian jest zmiana silnika renderującego z GtkHtml na WebKit/GTK+, co pozwoli obsługiwać w pełni JavaScript i CSS. Dodatkowo zostaną dzięki temu połączone email, kontakty, zadania i podgląd memo w jeden styl.
Kolejną sprawą będzie dodanie wsparcia dla automatycznej konfiguracji konta, znanej nam z Thunderbirda, czy MS Outlooka. Po wpisaniu adresu mail, klient sam sprawdzi wszystkie informacje o koncie i przetestuje połączenie.
Pozbyto się także zbędnej zależności w postaci kluczy GConf na rzecz DConf, które posiada świetne API GLib GSettings. Dodano nowy backend Microsoft Exchange, zwany evolution-ews, który pozwala na łączenie się z wersją 2007 i 2010, po przez Microsoft “Exchange Web Services”, z dostępnym publicznie API, opartym o SOAP. Drugim backendem jest Kolab Groupware, zwanym evolution-kolab.
Pojawił się także Saner Account Storage oraz nowy Serwis D-Bus dla wiadomości pocztowych.
Jakoś nigdy nie korzystałem z tej aplikacji a na siłę ją pchają do Ubuntu. Czym jest ona lepsza od Thunderbirda?
Jest natywna. Używa GTK bezpośrednio, a nie poprzez XUL i pochodzi od GNOME, domyślnie używanego przez Ubuntu (od 11.04 ciężko to mówić, ale tylko powłoka "wierzchnia" nie jest już od GNOME).
I to, że jest natywna ma być tym plusem? :D
W czym ta aplikacja jest gorsza od tb?