W dniu dzisiejszym Fedora 19 zakończyła swój cykl życia, który trwał przeszło 18 miesięcy. Przypomnijmy, że Fedora 19 Schrödinger’s Cat została wydana 15 stycznia 2013 roku. Deweloperzy zalecają aktualizację do wydania Fedora 21.
Fedora 19 – koniec wsparcia technicznego
Szkoda – wydanie było dobre i stabilne.
Fedora 20 zła nie jest, ale był jeden większy zaciach z systemd (średnio wina Fedory).
Wydanie 21 jest dobre, jednak za wcześnie jeszcze na ostateczny werdykt :-)
Fedora 21 Serwer jest całkiem ok (minimalna instalacja jest… minimalna), może zastąpi mi Debiana ze względu na nowsze paczki.
Fedora serwerowa może być ciekawym rozwiązaniem – przede wszystkim właśnie przez nowsze rozwiązania. Fedora Team traktuje ten produkt razem z Cloud całkiem poważnie (Workstation oczywiście też).
Sama idea rozbicia na 3 produkty jest OK – to ma sens.
Jedno, co mi tylko nie pasuje to robienie co 13 miesięcy rewolucji na serwerze w postaci upgrade do następnej wersji? Coś na pewno jednak na to wymyślą, jednak trochę to ryzykowne (choć Fedora nie pada po aktualizacji jak Ubuntu).
Jakiś czas temu czytałem(chyba na fedoramagazine.org), że nie przedłużą
czasu wsparcia ze względu na serwery tłumacząc to tak, że dość kosztowne i wolą te środki przeznaczyć na zadbanie o to, żeby aktualizacja przeszła bezboleśnie.
Fedora i LTS nie stoją obok siebie – to nie opłacałoby się nikomu – nawet Red Hatowi (no bo jak wyłapać stabilne technologie, w jeszcze bardziej stabilnym systemie).
Może z czasem, ale na razie Fedory nie postawię na serwerze ;-) Fedora to częste łatki i rewolucja co 13 mcy – za dużo roboty ;-)