Wczoraj wyszła nowa Fedora 20, która wniosła sporo nowości, a dzisiaj Richard Hughes ogłosił, że przyszła Fedora 21 będzie używała nowej biblioteki w menedżerze pakietów – Hawkey. Decyzję podjęto po długich testach oraz naprawieniu sporej ilości błędów. Okazuje się, że Hawkey jest o wiele wydajniejszy od Yum, w kwestii obsługi zapytań do bazy danych oraz rozwiązywaniu zależności RPM. Informacje podczas wszelakich czynności odbywają się z udziałem repozytoriów RPMDB i Yum.
Dodatkowo deweloperzy planują wprowadzić całkowicie nowy menedżer pakietów – DNF, który ma całkowicie zastąpić Yuma. Backend Hawkeye w PackageKit jest już w fazie produkcji.
Michał Olber liked this on Facebook.
będzie miała używała? serio?
Krzysztof Zubik liked this on Facebook.
Fedora aktualnie rozwija się chyba szybciej niż Ubuntu, a jakichś większych różnic w stabilności nie wykryłem.
Fajnie bo yum jest trochę wolny…
Eee – nie jest aż tak tragicznie :-) Bardziej w Yum boli mnie słabe zarządzanie zależnościami. Bez pluginu, wywali tylko paczkę z samym programem a zależności pozostaną – w efekcie po pff…pół roku dajmy, jest niezły śmietnik nikomu niepotrzebnych rzeczy. A z użyciem wtyczki remove-with-leaves czasem można się wygodnie pozbyć programu wraz z jego zależnościami, ale równie często wtyczka albo nie złapie wszystkich zależności z instalacji, albo uwaga…zapędzi się momentami nieco choć dziś już znacznie mniej niż dawniej (toteż momentami najlepszym wyjściem aby ominąć cuda na kiju przy dużych transakcjach jest yum history undo).
Także to w Yum boli mnie najbardziej, bo od 4 lat z Fedorą, zawsze muszę doglądnąć tego odinstalowywania. Idzie przywyknąć, ale nie ma tego komfortu co w przypadku apt-get lub aptiture (autoremove po odinalowaniu i zależności nie ma, praktycznie nie trzeba zaprzątać sobie głowy pozostałościami).
Dodaj do /etc/yum.conf następującą linijkę
clean_requirements_on_remove=yes
Bum i problemu nie ma
czy ta metoda sprawdzi czy zależności kasowanego programu A nie są używane w programie B, C…?
Tak, jest to napisane w dokumentacji:
„clean_requirements_on_remove When removing packages (by removal, update or obsoletion) go through each package’s dependencies. If any of them are no
longer required by any other package then also mark them to be removed. Boolean (1, 0, True, False, yes,no) Defaults to False”
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć że nigdy się jeszcze nie zdarzyło żeby yum usunął za dużo
Dzięki :) Niemniej jakoś nie ufam tym Yumowym automatom do końca – w apt-get czy aptitude praktycznie bezmyślnie usuwam program i nie martwię się o nic. Natomiast z Yum warto rzucić okiem, zdarzało mi się bowiem, że chciał mi kasować pakiety z czcionkami systemowymi choćby, bo uznał, że nie są potrzebne i może je usunąć (widocznie były w zależnościach programu, a że czcionki nie były powiązane z niczym innym to Yum uznawał, że nie są zależnością niczego innego i mogą być usunięte, choć były używane w systemie. Niemniej było to trochę wersji temu i lat, ale nieufność po tym pozostała).
Fedora 21 będzie używała nowej biblioteki w menedżerze pakietów – Hawkey | OSWorld.pl http://t.co/j9oi5KW0i5 via @OSWorldpl