Andrew Wyatt ogłosił wydanie Fuduntu 14.12, zaktualizowanej wersji dystrybucji Linuksa, która opiera się o system Fedora. Najnowsza wersja została całkowicie zbudowano w oparciu o własne repozytoria, bez żadnych zewnętrznych zależności. Znajdziemy w niej jądro Linux 3.0.7, X.Org Server 1.11.1, Flash 11 i Remmima, jako domyślne oprogramowanie do zdalnego dostępu, które zastąpiło Vinagre. Wszystkie pakiety da się bez problemu zaktualizować, posiadając Fuduntu 14.11.
Nazwa przypomina rodzinę *ubuntu, czcionka w nazwie prawie taka sama jak ta w Ubuntu, choć całość jest na Fedorze.
"FUD" w nazwie, zresztą pasujący, bo to wszystko wprowadza niepewność wśród użytkowników.
Czy autor tej dystrybucji jest idiotą czy tylko zwykłym chamem?
Czemu ten serwis to promuje?
Twoja nazwa nicka przypomina mi ogra_Obleśnego. Czcionka w nazwie jest prawie taka sama jak jego kał, chociaż całość jest na gównie.
o_O w nazwie, zresztą pasujący, bo to wszystko wprowadza smród wśród czytelników.
Czy autor powyższego komentarza jest idiotą cz tylko zwykłym trollem?
Czemu ten serwis nie kasuje komentarzy o_O?
@Greg
Żałosne.
Co do czcionki, to nie moja wina, że używasz aż tak odrażającego kroju…
@Greg: Jestes burakiem:)
Nazwa dystrybucji przypomina Ubuntu, i dlatego chcialem doczytac news do konca, myslalem ze to jakis mix Fedory z Ubuntu:)
Faktem jest, że nazwa jest niezwykle myląca (na tyle myląca, że autor tego newsa sam się pomylił i w pierwszym zdaniu użył nazwy Fubuntu 14.12) i pierwsza myśl jaka przychodzi po jej przeczytaniu jest taka, że to kolejny system z rodziny Ubuntu.
To tak jak wspaniałe obuwie Adadas u nas na ryneczku.