Fundacja OpenBSD zajmuje się rozwojem systemu OpenBSD na wiele architektur systemowych. Warto tutaj wymienić takiej, jak: AMD64, SGI, VAX, Alpha, ARM, Amiga i wiele innych. Do obsługi tego wszystkiego potrzebne są potężne serwery, które niestety, ale kosztują. Okazuje się, że koszt ich rocznego utrzymania wynosi około 20 000 dolarów. Główną część pochłaniają opłaty za elektryczność. Zwrócono się dlatego z prośbą do społeczności, aby ktoś zaproponował jakąś kanadyjską firmę, która wrzuci sobie te opłaty w koszta.
Fundacja OpenBSD nie ma funduszy na opłaty | OSWorld.pl http://t.co/uXAfqRjLye via @OSWorldpl
Niech ktoś im zaproponuje przyjmowanie funduszy w nowoczesnych walutach. Jest masę „zajawkowiczów” którzy chętnie przeleją jakieś wykopane cryptowaluty lub nawet BTC na ich portfele. Ludzie znaczenie mniej liczą się z wirtualnymi pieniędzmi, ba nawet szukają gdzie, lub komu je podarować ! A cel wydaje się szczytny :)
Theo grabił sobie grabił to się doczekał
Możesz wpłacić: http://www.openbsdfoundation.org/donations.html
Gdyby Theo zaczął słuchać głosu użytkowników i społeczności skupionej wokół OpenBSD to innym okiem by patrzyli na projekt i chętniej by był wspierany. Poza tym sam system jest lata świetlne do tyłu z obsługa nowych rzeczy, czy nawet już leciwych (SMP, APCI, zarzadzanie energią…) stąd zainteresowanie maleje. Lepiej gdyby skupili się na reklamie OpenSSH, który faktycznie jest czymś, z czego korzysta chyba 90% systemów Linux, BSD i Unix.