GNOME 3.10 z eksperymentalną obsługą Waylanda, nowymi paskami nagłówków i menedżerem oprogramowania

21
2968
GNOME
GNOME

Projekt GNOME ogłosił wydanie GNOME 3.10, w którym dokonano 34786 zmian, z pomocą 985 osób. Dodano eksperymentalną obsługę Waylanda, która umożliwia uruchamianie GNOME i program przy jego pomocy. Umożliwi to wielu programistom testowania działania ich oprogramowania. Nad obsługą Waylanda współpracują także Intel i Red Hat. Programiści dodali także nowe, przeprojektowane menu systemowe, składające się z tylko pojedynczego menu, zamiast z wielu. Zawarte są w nim najważniejsze informacje o stanie komputera, w tym pasek jasności ekranu, tryb samolotowy, głośność, sieci internetowe.

Wprowadzono paski nagłówków, które są połączeniem pasków tytułowych i narzędziowych. Wygląda to bardzo schludnie i estetycznie, a jednocześnie umożliwia używanie bardziej dynamicznych interfejsów programów, których elementy kontrolne dostosowują się do bieżącego widoku, a przyciski zamknięcia są zawsze obecne, niezależnie od tego, czy okno jest zmaksymalizowane czy nie.

Dodano Menedżer oprogramowania, który ułatwia wyszukiwanie i instalowanie aplikacji. Jego wygląd przypomina Centrum Oprogramowania Ubuntu, jednakże jest jeszcze uboższy w funkcje. Aktualnie można przeglądać, instalować i usuwać programy, a także instalować aktualizacje. Planowane jest dodanie ocen użytkowników, komentarzy i zrzuty ekranów.

Deweloperzy dodali nowy mechanizm geolokalizacji – Geoclue, który umożliwia automatyczne ustalanie położenia, używając różnych danych, jak np. GPS i internet. Mechanizm ten jest używane w wielu programach, dostępnych w GNOME.

Programy domyślne w GNOME 3.10:

  • Music – Muzyka, odtwarzacz muzyczny, wzorowany na Rhythmbox i Banshee
  • Maps – Mapy, oparte na danych OpenStreetMap. Wykorzystywany jest w nich mechanizm geolokalizacji – Geoclue
  • Photos – Menedżer zdjęć wzorowany na Shotwell, z obsługą Flickr i technologii DLNA
  • Notes – Notatki wzorowane na Tomboy, z obsługą ownCloud
  • Clock – Zegar z obsługą geolokalizacji
  • Tweaks – Narzędzie dostrajania
  • Web – przeglądarka internetowa, wzorowana na Epiphany, z domyślnym silnikiem wyszukiwania DuckDuckGo
  • Boxes – maszyny wirtualne. Dodano możliwośc importowania obrazów systemów plików QEMU (.cow, .qcow i .qcow2), surowych obrazów dysków (.img), VirtualBox 1.1 (.vdi), VMWare 3 i 4 (.vmdk), VirtualPC (.vpc) i obrazów skompresowanych urządzeń Loop systemu Linux (.cloop).
Poprzedni artykułSteam Machines – komputery do domowej rozrywki od Valve
Następny artykułVLC 2.1 z obsługą nowych urządzeń, nowych formatów i wersjami mobilnymi
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

21 KOMENTARZE

    • Zajmują się duperelami. Ja bym chciał móc ustawić oddzielnie ustawienia zasilania jak np. jasność ekranu dla stanu na baterii i na ac. Chciałbym móc swobodnie ustalić wielkość ikon w dashu, zmieniać działanie docka itp. bez instalowania dodatków czy edytowania ręcznie plików JS. Zamiast zająć się tym co najważniejsze, to oni wymyślają koło na nowo, robiąc nowy odtwarzacz muzyki, nową przeglądarkę obrazów czy jakiś do niczego nie przydatny zegar.

    • Też nie rozumiem po co wzorują się na innych programach i je piszą od nowa jak mogą wykorzystać oryginały, przecież one też używają Gtk+?

    • Pewnie masz na myśli oddzielne ustawianie jasności ekranu dla baterii i AC jak to robi mniej więcej ten program: http://tinyurl.com/n249cy5
      Oj bardzo przydałoby się coś takiego wbudowanego w systemie. Fajny byłby też zwykły Dock przypominająctynp. ten z elementary OS Luna, w którym po kliknięciu na ikonkę aktywnego okna minimalizuje się do paska – niby drobiazg, ale mielibyśmy coś w rodzaju bliżej normalnego desktopu bez instalowania dodatku.

    • Wiesz no, ja sobie sam napisałem skrypt, który mi to robi. Wolałbym jednak, żeby tak podstawowa funkcja była częścią systemu. System bez tak podstawowych funkcji jest niedorobiony.

    • To jest największa wada GNOME3 – wycinanie przydatnych funkcji, a później radź se sam. Sam pisałem sobie skrypty dla GNOME3, ale po jakimś czasie rozstałem się z tym środowiskiem. GNOME ma być wygodnym i przyjaznym na starcie, ale jakoś do końca nie trzymają się tej idei. Jeśli mam instalować GNOME3, żeby później grzebać, to lepszym wyborem będzie np. Fluxbox, które zostało stworzone do grzebania – wygląd/szybkość/wygoda jeszcze łatwiej można osiągnąć.

    • A ten jak zwykle marudzi że narzucają mu coś, ale jak co do czego przychodzi to sam narzuca innym "swoją wizję".

  1. Idiotyczne nazwy programów.

    Music? Web? Boxes? Photos?

    Powodzenia w korzystaniu z gugla i for internetowych przy szukaniu błędów w tych programach i ich rozwiązań.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj