GNOME 3.6

Mnie to się podobały wersje 2.x wszystko fajnie śmigało a teraz niestety na lapku na którym pracuję muszę mieć kde bo nowy gnome godzi w moją wygodę użytkowania.

Ja jeszcze nie testowałem Gnome3 (w Gentoo jest wciąż zamaskowany), ale sądzę, że to wszystko jest kwestia przyzwyczajenia.
Gdyby w Windows95 Menu Strat (i zysków) umieszczono w prawym górnym rogu, do dzisiaj większość środowisk biurkowych (Desktop Environment) naśladowałaby właśnie takie zachowanie…
Dlatego rewolucji Gnome3 daję swój głos na TAK.

To kwestia gustu, jedni wolą to, drudzy tamto, a trzecim wszystko nie będzie pasować. Najfajniejsze, że mamy w czym wybierać i to, że GNOME 3 wybrało inny kierunek, też uważam za plus (chociaż są też minusy, ale które środowisko graficzne nie ma). Do tej pory wszystkie pulpity wydawały mi się takie podobne jeśli chodzi o podstawowe używanie, a teraz zaczynam czuć konkretny wybór. Na stacjonarnym mam KDE, na laptopie GNOME 3 i w obydwu przypadkach nie mogę narzekać na wygodę. Bardzo lubię też LXDE, ponieważ Xfce, które na pewno jest dobre, to jakoś nigdy do mnie nie przemówiło.

Unity jest szybkie, choć denerwujące. Ale może dla początkujących się sprawdzi.
KDE4 działa bardzo szybko. Może masz bubla od ATI zamiast karty graficznej?
Gnome 3 – faktycznie działa wolniej od wersji 2.x, do tego jest całkowicie nieużywalny i oparty o najgorsze i najbardziej zamknięte na standardy i społeczność technologie.

hmm. http://www.phoronix.com/scan.php?page=article&amp…
Z testu phoronix wynika że unity to najwolniejszy twór, gnome 3 często jest szybszy od lxde, a KDE daje radę tylko dlatego że jest zawieszane/wstrzymywane na czas testu bo domyślnie jest zbyt mułowate.

LOL! Nawet nie skomentuję, bo ręce opadają.

? Test jak test. Wykonany poprawnie. Nie skomentujesz bo po angielsku? Czy też w TWOIM mniemaniu nie potwierdza tego co twierdzisz?

Nie skomentuję twojej absolutnej nieumiejętności czytania ze zrozumieniem i wyciągania wniosków, absolutnej niewiedzy i zwykłej czystej głupoty.

KDE nigdzie nie jest "zawieszane", doedukuj się w temacie, o Gnome też bzdury piszesz bo w teście jest dokładnie odwrotnie.

A test jest do dupy, bo użyto zintegrowanej karty graficznej, czyli gównianych sterowników. Więc co mierzy? Czy jedno środowisko lepiej radzi sobie z błędami sterowników niż inne? Albo nie używa zbyt zaawansowanych funkcji, dzięki czemu nie tną go niedorobione sterowniki?
Taki test można obecnie przeprowadzić rzetelnie jedynie na zamkniętych sterownikach nVidii.

Zapomniałem, że jak się robi upgrade środowiska graicznego to trzeba też wymienić kartę graficzną. Może Ty masz bubla od matki zamiast mózgu?

Nie. Trzeba używać takiej, dla której są sterowniki odpowiedniej jakości. Jeśli chodzi o 3D to w Linuksie jedynyym takim sterownikiem jest zamknięty nVidii. Używasz innych kart to męcz się dalej, ale nie obwiniaj twórców środowiska, że nie udostępniasz ich oprogramowaniu sensownej platformy do działania. Zawsze możesz wyłączyć efekty 3D, wtedy KDE4 jest porównywalne z lekkimi menadżerami okien.

Co do mózgu, to zaproponowałbym ci spojżenie na własny, ale jak tu patrzeć na coś czego nie ma? Pozdrawiam.

Jeżeli ty należysz do społeczności KDE to złe świadectwo im wystawiasz.

To żyjemy już w świecie, w którym mówienie prawdy prosto w oczy i bez owijania w bawełnę wystawia komuś złe świadectwo?

Kiepsko trollujesz, jak na kogoś, kto używa KDE. Poza tym trzeba mieć szacunek dla każdego, kto tworzy GNOME, Xfce, LXDE, KDE, czy wiele innych środowisk graficznych.

Jak mieć szacunek do kogoś, kto nie ma szacunku dla innych, ich pracy, standardów, użytkowników i jest zapatrzony tylko w siebie i swoje ego? Ego jeszcze niedawno napompowane popularnością w dystrybucjach, która na szczęście szybko topnieje.

Właśnie ściągnąłem sobie ISO z GNOME 3.6, które wgrałem na Pendrive i właśnie na nim przeglądam internet, sprawdzam jak zachowują się aplikacje… wiesz co jest w tym dziwnego? Działa i da się używać. Najpierw się naucz uzasadniać, a jak nie potrafisz, to myślę że piaskownica i wiaderko jest dla ciebie miejscem.

GNOME nie trzyma się wszystkich standardów FreeDesktop.org? Zgadzam się, ale jak patrzę na KDE też ma z tym problem, ponieważ też nie wszędzie trzyma się tych standardów. Chamem to jesteś ty, ponieważ strasznie kłamiesz.

Teraz ściągnij KDE 4.9 i porównaj. Tylko bez chorych uprzedzeń jak to mają w genach gnomowcy.

I spróbuj odpalić jakąś aplikacje GTK na KDE i potem zauważ przepaśc jaka dzieli tę biblioteczkę od biblioteki Qt bezproblemowo integrującej się ze środowiskiem Gnome i każdym innym.
Dlaczego działa to tylko w jedną stronę? Uzasadnienie masz w moim komentarzu powyżej.

GTK powstał jako odpowiedz na QT gdyż on jest on KOMERCYJNY (czytaj trza za niego płacić). Technologicznie są na podobnym poziomie (natywne wsparcie dla GPU, dotykowość, gesty, kontrolki), gnome trochę odstaje w przenośności. QT wyprzedza głównie dzięki kasie Nokii, teraz Digia i 2 razy większej grupce developerów. Używa MI (subiektywna opinia, kłócić się nie będę) się całkiem nieźle nawet na dotykowych urządzeniach. Standardy? http://developer.gnome.org/hig-book/3.5/ wypracowali własne otwarte i się ich trzymają. Gdyby wszyscy mieli się trzymać 1 standardu okazałoby się że wszystkie interfejsy to klony Windowsa, a tak jest jakaś nowość.

"Polecam KDE i jego społeczność." – jeśli jesteś jej przykładem to dzięki za ostrzeżenie

Wtf? Przecież Qt (QT to skrót od QuickTime, to tak na marginesie) jest od dłuższego czasu na LGPL, prawda? A płaci się za support.

Odnośnie standardów, to przecież nie chodzi o rozmieszczenie ikonek, czy sposób wyszukiwania programów, tylko komunikację "pod spodem" (np. DBUS). Wysyłanie wiadomości, które programy mogą w jakiś sensowny sposób interpretować bez tworzenia kaskad ifów na każdym kroku, bo GNOME sobie coś wyśle, KDE sobie coś innego wyśle, Xfce, LXDE, xmonad, qtile, whatever, etc…

A Qt i tak wyprzedzało zawsze. Jak sam piszesz (i to jest prawda), GTK powstało jako odpowiedź na (wtedy) zamknięte Qt, które zaczynało dominować rynek. Ówcześni włodarze bali się, że w otwartym systemie jedyny sensowny GUI framework będzie zamknięty.

Qt (nie spostrzegłem różnicy, dzięki) obecnie jest na podwójnej licencji tzn pisać se możesz i rozpowszechnić swe programy, ale jak zechcesz zamknąć kod własnej aplikacji, zacząć na niej zarabiać to musisz płacić (suport swoją drogą).

Co do standardów. Mój błąd. Nie doczytałem.

Co do wyprzedzania Qt "zawsze". Taki pomysł jak broadway jest na razie tylko na GKT. Ale jak wiadomo wyjątek potwierdza regułę.

potrójnej*: lGPL, GPL i komercyjna. O ile mi wiadomo to komercyjna nie jest wymagana do komercyjnego użycia, jest potrzebna tylko gdy modyfikuje się Qt i nie chce się tych zmian upubliczniać, albo chce się support. No i komercyjna ma kilka dodatkowych modułów, bez których da się obejść.

Ciekawe co zrobi Digia. Nokia uwolniła lGPL.

http://qt.digia.com/Product/Licensing/License-Com…
1. widze tylko 2 typy, może gdzieś jest i gpl
2 "The commercial Qt license includes standard support and access to updates and allows you to develop fully closed source software."

Za czasów Nokii w licencji były wymienione 3, obecnie na stronie "otwartoźródłowego Qt", a nie Digii (http://qt-project.org/downloads) jest jeszcze napiasne: "Qt is available under GPL v3, LGPL v2 and a commercial license". Te "fully closed source software" odwołuje się właśnie do modyfikacji samego Qt, linkowania statycznego i używania dowolnej licencji nie przyznając się że użyło się Qt.

Ja jedynie nie mogłem znaleźć wyłącznika ;-). A "newbies" się oczywiście odnajdują łatwiej, bo nie mają dziwnych przyzwyczajeń z wcześniejszych managerów i po prostu lecą "na intuicję". Osobiście twierdzę, że nowy GNOME jest całkiem intuicyjnym środowiskiem, pod warunkiem, że potrafimy podejść do niego bez uprzedzeń.

Tylko ten guzik od wyłączania… ;-).