Google nauczy dzieciaki programować przy pomocy Projektu Bloks

4
1865
Google
Google

Google uruchomiło projekt Bloks. Ma to być platforma do nauki programowania u dzieci, gdzie przy pomocy układania odpowiednich klocków, będzie możliwość zaprojektowania prostego algorytmu. Na bloczki składają się proste komendy: do góry, do dołu, obróć o 180 stopni, włącz i wyłącz. Do tego dochodzą różne inne przełączniki, łączniki, czasomierze i wiele innych. Połączenie ich w jedną całość, powinno dać w pełni działający algorytm, którego działanie dzieciaki mają w pełni rozumieć.

Projekt Bloks opiera się o trzy podstawowe elementy: stację bazową, stacje pomocnicze, a także klocki z funkcjami. Platforma jest w pełni otwarta, a płytka bazowa została oparta na projekcie Raspberry Pi Zero. Właśnie ona komunikuje się poprzez interfejsy z płytkami pomocniczymi do których przytwierdzane są poszczególne klocki funkcyjne.

ŹRÓDŁOhothardware.com
Poprzedni artykułMozilla dotuje projekty w ramach Mozilla Open Source Support
Następny artykułWireGuard – nowy projekt wolnego i bezpiecznego VPNa
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

4 KOMENTARZE

    • Tak.Dzieci powinny się jeszcze uczyć jak budować rakiety i robić operacje przeszczepu serca.Jestem za

    • Ja sam nie mam dzieci, a jestem z pokolenia połowy lat osiemdziesiątych (pierwsza część Terminatora i te sprawy :) Bardzo fajnie było rozpocząć życie w dobie raczkującej cyfrowej rewolucji i dorastając równolegle z nią obserwować, jak wszystko wokół się zmienia, jak rozwój technologii (nie tylko tych komputerowych) nabiera tempa i obiera kierunki. Miało to również wpływ na wybór mojej ścieżki zawodowej. Ale tak sobie obserwując bacznie świat już kilkadziesiąt lat, dochodzę do jednej konkluzji – dopóki wszystko permanentnie nie pierdyknie z jakiejkolwiek przyczyny (bardzo czarny scenariusz, jak np. podwaliny serialu Revolution), to właśnie od zdolności sprawnego posługiwania się technologią, od zdolności jej szybkiego „ujarzmienia” będzie zależała przyszłość ludzi i całych społeczeństw. To, co za chwilę przeczytacie jest moją własną, ale mam wrażenie, że nie odosobnioną opinią. Na długo przed moimi narodzinami (wyczytałem z kart historii :), to programiści byli pionierami rozwoju nowych technologii. W latach mojej wczesnej młodości (a może i jeszcze trochę wcześniej) stanowili już jakby elitę. Dorastając, przeszliśmy wszyscy nad możliwością używania komputerów i elektroniki do porządku dziennego i mnie trudno byłoby sobie wyobrazić współczesną egzystencję bez umiejętności obsługi i modyfikacji systemów ICT (chociaż widzę, że sam na niektóre „nowinki” jestem wciąż oporny). Dla nowych pokoleń, egzystencja bez sprzętu elektronicznego pod ręką już nie istnieje. Za kilka lat zdolność programowania będzie niejako koniecznością – zostanie wymuszona przez rozwój cywilizacyjny. To już się powoli dzieje. Każdy osobnik nie znający choćby podstaw działania komputerów czy podstawowych algorytmów będzie nieprzystosowany do życia w społeczeństwie i skazany na „wykluczenie cyfrowe” – to już teraz popularna fraza. Nowe pokolenia im wcześniej zaczną tym lepiej dla nich, tym lepiej dla nas wszystkich.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj