Firma Intel przedstawiła wszystkim minikomputer Curie. Jest to urządzenie z segmentu IoT (Internet Rzeczy) oraz wearable. Miniaturowy komputer posiada niskonapięciowy 32 bitowy układ Quark SE, 384 kB wbudowanej pamięci flash i 80 kB pamięci SRAM. Do tego dochodzi modem Bluetooth Low Energy (BTLE), niskonapięciowy układ DSP, oraz 6-osiowy sensor z akcelerometrem i żyroskopem. Cała platforma jest zasilana przez własny obwód, który można bez problemów ładować.
Nazwa Intel Curie została nadana na cześć znanej polskiej fizyczki i chemiczki – Marii Skłodowskiej-Curie, dwukrotnej laureatki Nagrody Nobla.
Podstawowym zastosowaniem minikomputera Curie będą systemy kontroli przemysłowej, czujniki, sprzętowe moduły bezpieczeństwa oraz inteligentna odzież i akcesoria. Zaprezentowano również zestawy oprogramowania dla deweloperów, zawierające SDK, firmware i narzędzia dla iOS-a i Androida. Ciekawym oprogramowaniem wydaje się Intel Identity IQ, służące do uwierzytelniania za pomocą akcesoriów odzieżowych. Intel Time IQ ma wspomóc rutynowe czynności wspomagane przez sprzęt odzieżowy. Warto wspomnieć o Intel Body IQ, które umożliwia analizę fizyczną aktywności użytkownika oraz Intel Social IQ, za pomocą którego możemy łączyć się z sieciami społecznościowymi.
Jak oni chcą wcisnąć Androida czy iOSa w taką ilość pamięci?
Trzeba wrócić do zajęć czytania ze zrozumieniem, bo wygląda na to, że umiesz czytać słowa, ale logicznej całości z nich już nie wyłapujesz
Teraz tylko rozciąć sobie tętnice, przyszyć do małej turbinki, zasilić to i wyginający się ekran dotykowy pod skórą i bawić się „cowsay” nawet bez komputera pod ręką. (za to w ręce!)
Jak będzie po $2 za scalak to może ktoś się na to zdecyduje.