Intel Graphics Installer for Linux 1.2.0 z obsługą Ubuntu 15.04 i Fedora 22

6
2811
Intel
Intel

Intel ogłosił wydanie Intel Linux Graphics Installer 1.2.0, czyli instalatora sterowników graficznych dla systemów Linux. Aplikacja automatycznie instaluje odpowiednie dla naszego sprzętu sterowniki, a także dba o aktualizacje. Aktualnie wspierane są systemy Ubuntu 15.04 i Fedora 22. Porzucono wsparcie dla Ubuntu 14.04, Ubuntu 14.10, i Fedora 21. Nowa wersja korzysta z Intel 2015Q2 z Mesa 10.6, Linux 4.0 i X.Org Server 1.17.1. Nie wspierane są karty graficzne Intel Graphics Media Accelerator 3600 z układów Intel Atom N2600 i N2800.

Poprzedni artykułPostal 2 Paradise Lost już dostępny na Linuksa
Następny artykułMesa 11.0 z obsługą OpenGL 4.2, EGL 1.5
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

6 KOMENTARZE

  1. […] Intel ogłosił wydanie Intel Linux Graphics Installer 1.2.0, czyli instalatora sterowników graficznych dla systemów Linux. Aplikacja automatycznie instaluje odpowiednie dla naszego sprzętu Post Intel Graphics Installer for Linux 1.2.0 z obsługą Ubuntu 15.04 i Fedora 22 pojawił się poraz pierwszy w OSWorld.pl. Źródło: Intel Graphics Installer for Linux 1.2.0 z obsługą Ubuntu 15.04 i Fedora 22 […]

    • Ja im się nie dziwię. Zauważ, jak wygląda polityka aktualizacyjna wydań LTS, a jak szybko zmienia się technologia. W 18 miesięcy po wydaniu Ubuntu 14.04 jest ono już przestarzałe technologicznie, w sensie obsługi sprzętu oraz posiadanego oprogramowania w repozytoriach.

    • Ale zawsze można dodać inne repozytoria i jest nadal stabilniejsze od wersji testowych.

    • Nie do końca się zgodzę. Moim zdaniem wersja testowa jest stabilniejsza od LTS z obcymi repo – po prostu masz deweloperów którzy pracują nad znanymi problemami, a jak dodajesz jakieś obce testowe repo, to musisz brać pod uwagę że sam będziesz musiał z tymi rzeczami użerać.. Zresztą nie po to się używa LTS żeby instalować jakieś testowe rzeczy, tylko żeby mieć system z przedłużonym wsparciem w rozwiązywaniu problemów które w między czasie mogą wyniknąć.

    • Ja zawsze wstawiałem swoje repozytoria z programami których nie ma w systemie. W Windowsie też zawsze instaluje najnowszą wersję programów i jest stabilny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj