Jak to było na LinuxTag 2012?

LinuxTag 2012 określane są mianem największych targów w Europie związanych z Open Source. Czy jest to prawda i czy warto udać się na taką imprezę? Na te pytania postaramy się odpowiedzieć w tym artykule. Targi odbywają się już po raz szósty w południowej części Berlina. Organizowane są przez LinuxTag Association w partnerstwie z Messe Berlin GmbH. Sponsorami tej imprezy jest wiele firm związanych ze światem IT, w tym Microsoft.

Microsoft sponsorem Linux Tag

W poprzednim wpisie pojawiły się komentarze negatywnie nastawione do tej firmy. Microsoft po raz kolejny jest sponsorem tej imprezy. W tym roku sponsorował jedynie najważniejszą nieformalną część – LinuxNacht, która odbyła się 24 maja. Hasłem konferencji od wielu lat jest „Where .com meets .org” – czyli „tam, gdzie .com spotyka .org”, co wpasowuje się w inicjatywę Microsoft Openness oraz Microsoft Open Technologies.

Ile kosztuje Linux Tag?

Udział w targach jest płatny w przeciwieństwie do FOSDEM. Bilet jednodniowy kupiony w Polsce kosztuje 14 Euro lub 24 Euro wielodniowy. Na miejscu cena odpowiednio jest większa po 20, i 36, Euro. Biletów na LinuxNacht nie można kupić w Polsce. Ich cena to 45 Euro.

Co znajduje się na targach?

Na targach jak to na targach znajduje się sporo stanowisk różnych fundacji, firm czy organizacji związanych z Open Source. W salach nad targami odbywają się prezentacje prowadzone przez wybitne postaci ze świata wolnego i otwartego oprogramowania. Wykładów jest około 250. Na terenie LinuxTag można również zdobyć certyfikat LPI.

Z ciekawszych zespołów z jakimi się spotkaliśmy to:

• OpenStreetMap
• Free Software Foundation Europe
• VideoLAN oraz XBMC
• Drupal
• Clonezilla
• GNOME, KDE, QT
• LibreOffice oraz Florian Effenberger
• OLPC
• Fedora, CentOS, Ubuntu, Gentoo, FreeBSD

Spotkanie z ludźmi związanymi z OLPC, którzy przyjechali z Rwandy dało nam zupełne inne spojrzenie na projekt oraz jego problemy.

W porównaniu do FOSDEM, LinuxTag to małe targi, na których można spotkać te same osoby i zespoły. Jest zdecydowanie mniej wykładów, prezentacji oraz zespołów. W boksach można było obejrzeć różnego rodzaju serwery działające pod kontrolą Linuksa. Zazwyczaj był to Ubuntu.

Największym zainteresowaniem cieszyły się roboty Nao, które są kontrolowane oczywiście przez Linuksa. Urządzenie mierzy 58 cm wysokości, posiada 2 głośniki, 4 mikrofony, kamerę wideo oraz wiele innych czujników, które pozwalają mu na oddziaływanie z otoczeniem.

Urządzenie potrafi rozpoznawać swojego właściciela. Może to robić za pomocą kamery (rozpoznanie wizerunku) lub mikrofonów (rozpoznanie po głosie). Oczy robota zmieniają kolor i prezentują jego nastrój.

Podsumowanie

LinuxTag to na pewno ciekawe wydarzenie, na które warto się wybrać. Miejsce w jakim się znajduje nie jest znowu tak odległe, a cena zbyt wygórowana. Myślę, że warto pojechać na tego typu targi tak samo jak na FOSDEM.