Zespół Canonical udostępnił dziś najnowszą wersję bardzo popularnej dystrybucji – Ubuntu Linux w wersji 8.04 nazwanej Hardy Heron. Nowa wersja systemu pracuje pod kontrolą jądra w wersji 2.6.24-16.30. Do najważniejszych zmian należą:
- GNOME w wersji 2.22
- Pulseaudio ( nowy serwer dźwięku)
- Xorg w wersji 7.3
- Firefox 3 beta 5
- Brasero – narzędzie do nagrywania płyt CD/DVD
- Transmission – lekki klient sieci torrent
- World Clock Applet – aplet wyświetlający aktualny czas i pogodę w wybranych lokalizacjach
- Vinarge – klient VNC (zainstalowany w miejsce xvnc4viewer)
- Inkscape w wersji 0.46
Do istotnych zmian należy zaliczyć możliwość instalacji Ubuntu spod Windowsa dzięki aplikacji umenu
, oraz Wubi. Najnowsze Ubuntu wspiera także wirtualizację dzięki aplikacji KVM.
Nowa wersja do pobrania ze stron: ubuntu.com, ubuntu.pl.
*bunto w swiecie *NIX jest jak Windows(tm) dla zwykłych śmiertelników, którzy jedynie co potrafią to przeglądać strony, skrobnąć od czasu do czasu jakiegoś mejla albo na gg. Załosne.
Najpierw wojna między userami Windowsa, a Linuksa.
Teraz jak widzę nawet wewnątrz "otwartej rodziny" są wojenki, które distro jest lepsiejsze, a które dla lamerów. I to jest własnie żałosne.
Nie masz racji LoLZ – właśnie mam zamiar zmienić system z Okien na Ubu i zapewniam Cię, że potrafię wiele więcej niźli tylko pisanie na gg :]
No ale Ty nie jesteś "zwykłym śmiertelnikiem", a ja tylko kiepskim lamerem więc padam Ci do stóp i przepraszam, że używać będę Ubuntu :)
Mam pytanie – czy jeśli ściągnę 8.04 angielskie to po wyjściu pełnej polonizacji będę mógł spolszczyć system bez problemów za pomocą Synaptica? Czy lepiej poczekać na wydanie z polskim językiem i dopiero instalować?
Będziesz mógł. Ja po prostu uaktualniłem jakiś czas temu 7.04 do 8.04 i tyle.
Już zasysam Kubuntu 8.04. Mam nadzieję, że poprawili to wydanie, bo 7.10 było tragicznie zrobione jak dla mnie :/
@arcy
Będąc na Twoim miejscu, zostałbym już przy "Oknach".
*buntu już dawno zatraciło(o ile kiedyś zaadaptowało), ducha i filozofię rodziny *NIX. Brak konta root, totalne piekło zależności, jeżeli chce się bawić w deweloperkę, a brak jest jakiegoś nagłówka *.h to wtedy więcej czasu spędza się na poszukiwaniach niż na kodowaniu(uroki *.deb). I co najlepsze – infantylizajca(ostatnio SUSE też się w to bawi) użytkownika końcowego, np: jedno kliknięcie i już mamy zainstalowaną daną aplikacje, albo co gorsze "wooboontu"
zainstalowałao się z poziomu windows… Coż, "system" ewidentnie skierowany dla początkującego użytkownika, podkreślam, Windows(tm). Proponuje skończyć z tą propagandą i okrzykiem na ustach "wooboontu", gdyż nie wiecie co robicie, tym bardziej jak, gdzie i co czynicie, o ile to jest możliwe bez konta root(tak wiem, ze istnieje takie cos jak sudo, ale to jest infantylizacja właśnie).
"kudos 2 all rpm distros"
LoLZ masz po części rację ;) Ja od zawsze powtarzałem, że powinny Linuksy powinny się podzielić na wersje Desktopowe i czysto Serverowe. A nie na siłę jedno distro chce być desktopem i serwerem :)
To jest sztuczny podział. Środowisko *NIX od jakiegoś czasu podzieliło się na dystrybucje uber-hiper-mega przyjazne dla użytkownika końcowego (*buntu, GoboLinux i inne wynalazki, przeważnie klony debiana), i te mniej przyjazne czyli klony red-hata. Śmieszą mnie opinie ludzi, że wooboontu jest fantastyczne etc. a co by było jakby trzeba było *buntu instalować _AŻ_ dwoma(!!!) kliknięciami ? 99% procent użytkowników tej dystrybucji nie potrafi obsługiwać się komendą sudo, i właśnie w tym momencie cieszy mnie fakt, że ta dystrybucja nie ma konta roota ;)
Zwykły użytkownik Windowsa(tm), który w pocie czoła potrafi zmienić tapetę i pół dnia naparzać w gry, widzi takie *buntu jako
coś co będzie mógł opanować w dość krótkim czasie,czyli tyle ile zajęło mu opanowanie poruszania się po pulpicie windows(dalej sie jeszcze nie zapuszczał ;) i przy okazji zabłyszczeć przed znajomymi, że ma "lynuksa" i jest "pro-hakierem".
ŻAL !!!
Pierwszy raz ktoś mnie namawia żebym został przy Windowsie :D :D :D
Dlaczego mam zamiar przenieść się na Ubu? Nie dlatego żeby błyszczeć przed znajomymi, bo moi znajomi nie mają dostępu do mojego komputera.
Zmieniam dlatego, że Ubu jest dużo sprawniejsze w działaniu niż Winda i jest proste w obsłudze. Może tego nie doceniasz, ale to naprawdę ważne dla kogoś kto do tej pory pracował wyłącznie na Windowsach poczawszy od 3.1.
W Ubu się nie gubię, moge sobie wszystko wyklikać i poznać całą strukturę systemu. Wiem, że to może śmieszne dla kogoś kto siedzi na Linuksie od lat, ale dla mnie problemem jest choćby taki banał jak struktura plików pod Linuksem. W Windzie wiem gdzie jakie pliki są zapisywane czy to osobiste czy systemowe. W Linuksie – nie mam bladego pojęcia.
Więc moim zdaniem to bardzo dobrze, że takie systemy istnieję – łatwe, proste i przyjazne.
Co do ducha i filozofii. Z całym szacunkiem, ale osobiście nie jest to dfla mnie najważniejsze. Oczywiście mam ogromny szacunek dla ludzi działających za free na rzecz rodziny unix, ale dla mnie ważna jest stabliność, wygoda użytkowania i prostota.
Twój punkt widzenia jest może i słuszny ale dla kogoś kto zna linuksa i siedzi na nim dłuższy czas.
Dla kogoś kto chciałby mieć szybszy system operacyjny Ubu jest bardzo dobrym wyborem dla noobów w tym temacie.
Pewnie byś się uśmiał i nazwał mnie lamą gdybyś usyszał jak banalne problemy miałem podczas konfiguracji Ubu, Mandrivy czy Suse.
Nie wykluczam, że po poznaniu podstaw architektury Linuksa przesiądę się na inne distro ale póki co Ubuntu jest najbardziej mi odpowiadającym wydaniem spośród trzech wymienionych.
I nie jestes sprawiedliwy pisząc o tych 99% użytkowników. Ale ponieważ wojenek nie trawię i rzygam jak ktoś się kłóci o takie bzdury to uznam, że jesteś w tej kwestii mądrzejszy ode mnie po stokroć i masz absolutną rację we wszystkim co piszesz.
Co nie zmienia faktu, że Ubuntu uzywać będę :)
Pozdrawiam :)
P.S. Komendę sudo znam i używam :)
Podobno najszybciej można nauczyć się pływać na głębokiej wodzie. Ileż to przyjemności jak siada się przed gołą konsolą Slackware'a albo wersją rozwojową Mandrivy(tak tak, to jest naprawdę wyzwanie, kiedy przynajmniej 2 do 3 razy na tydzień masz konkretnego break'a systemu). Na gotowym każdy może sobie poszaleć, ale nie o to chodzi.Gdzież tutaj satysfakcja?
Chłopie, chcesz się czegoś nauczyć, to wskocz na głęboką wodę a nie na mieliznę.
Na głębokiej wodzie też można utonąć ;-) Kolejna bezsensowna wojna ;-)
Witam
Sam zaczynałem od Ubuntu 6.10. Na nim się nauczyłem podstaw obsługi. Potem po kolei Kubuntu 7.10, PCLinuxOS, Knoppix. W końcu zdecydowałem się na Debiana Lenny. Skonfigurowanie go zajęło mi 2 tygodnie. A praca na nim jakieś kolejne dwa, po czym system zaczął wariować. Przypuszczam konflikt sprzętowy, ale jeszcze sprawdzam co to jest. Aktualnie mam zamiar się przesiąść na Kubuntu, no KDE to mój ulubiony pulpit od teraz, wcześniej był GNOME.
Co do pływania na głębokiej wodzie. W tym nie ma, aż tak dużej racji. Jeżeli nie znasz podstaw utrzymania się na wodzie, to utoniesz i to bardzo szybko. Dlatego podstaw jest się uczyć na Ubuntu, Mandriva, Slax itp.
@arcy
Chwali ci się, że masz ochotę wypróbować coś innego, niż Windows, jak jeszcze pracowałeś na nim od Win 3.11 . Ja swoją przygodę rozpocząłem od Win 95 :] Teraz mam XP, ale niedługo przesiadam się na Kubuntu :)
Widzę, że wypowiadają się tutaj ludzie, dla których szczyt możliwości to "przesiadka" z starego dobrego Windowsa na *buntu.
EOT && ZAL
LoLZ, ale co w tym złego. Nie każdy musi być komputerowym geniuszem, nie każdy jest informatykiem. Dla biologa, żeglarza może być szczytem poznanie nowego systemu.
LoLZ, gł**i jesteś mówiąc, że Ubuntu nie nadaje się do poznania systemu. Pracowałem na systemach linunx już 8-9 lat temu. Ty nawet nie umiałeś wtedy włączyć Windowsa. korzystam ze Slackware, Debiana i właśnie Ubuntu. Uważam, że jest to bardzo dobry system, podobnie jak wymienione wcześniej Slack i Deb. Nie pisz takich głupot, bo prawdziwych developerów krew zalewa jak czytają takiego laika jak Ty!
@LoLZ wybacz ale twoje wypowiedzi są dziwne.
(i przy okazji zabłyszczeć przed znajomymi, że ma “lynuksa” i jest “pro-hakierem”.)
Nie wiem jak ty ale większa część użytkowników komputerów ma wybór między komercyjnym, a opensourcowym systemem.
A tak poza tym to jak ktoś ma zamiar zabłyszczeć przed znajomymi, to napewno nie w taki sposób.
I tak się zastanawiam czy ty nie miałeś zamiaru zabłyszczeć twoimi postami. :P
[…] Emmerich ogłosił wydanie systemu Debris Linux 2.0. Dystrybucja ta bazuje na systemie Ubuntu 8.04 Hardy Heron. Domyślnym środowiskiem graficznym jest GNOME. W systemie znajdziemy również Openbox. Więcej […]
[…] jednym komputerze oraz 4 kartach graficznych ATI FireGL 5600. Wykorzystano do tego system Ubuntu 8.04 oraz sterowniki ATI Linux Catalyst […]
[…] ten składa się z jądra pobranego z OpenSolarisa w wersji b134 oraz oprogramowania z Debiana oraz Ubuntu 8.04 LTS. Wydanie to posiada wsparcie dla deduplikacji ZFS oraz Crossbow. Dodano wsparcie SMF dla takich […]
[…] ogłosił wydanie systemu Nexenta Core Platform 3.0 RC3, który bazuje na OpenSolarisie oraz Ubuntu 8.04 LTS (Hardy Heron). System ten jest w 100% kompatybilny z Debianem. Jądro systemu opiera się na jądrze OpenSolaris […]
[…] 36 miesięcy temu wydano system Ubuntu 8.04. Kate Stewart poinformowała, że w dniu 12 maja 2001 skończy się wsparcie dla wersji Desktopowej […]
[…] jednym komputerze oraz 4 kartach graficznych ATI FireGL 5600. Wykorzystano do tego system Ubuntu 8.04 oraz sterowniki ATI Linux Catalyst […]
[…] Emmerich ogłosił wydanie systemu Debris Linux 2.0. Dystrybucja ta bazuje na systemie Ubuntu 8.04 Hardy Heron. Domyślnym środowiskiem graficznym jest GNOME. W systemie znajdziemy również Openbox. Więcej […]
[…] ten składa się z jądra pobranego z OpenSolarisa w wersji b134 oraz oprogramowania z Debiana oraz Ubuntu 8.04 LTS. Wydanie to posiada wsparcie dla deduplikacji ZFS oraz Crossbow. Dodano wsparcie SMF dla takich […]
[…] ogłosił wydanie systemu Nexenta Core Platform 3.0 RC3, który bazuje na OpenSolarisie oraz Ubuntu 8.04 LTS (Hardy Heron). System ten jest w 100% kompatybilny z Debianem. Jądro systemu opiera się na jądrze OpenSolaris […]
[…] ogłosił wydanie systemu Nexenta Core Platform 3.0 RC3, który bazuje na OpenSolarisie oraz Ubuntu 8.04 LTS (Hardy Heron). System ten jest w 100% kompatybilny z Debianem. Jądro systemu opiera się na jądrze OpenSolaris […]
[…] ogłosił wydanie systemu Nexenta Core Platform 3.0 RC3, który bazuje na OpenSolarisie oraz Ubuntu 8.04 LTS (Hardy Heron). System ten jest w 100% kompatybilny z Debianem. Jądro systemu opiera się na jądrze OpenSolaris […]
[…] ogłosił wydanie systemu Nexenta Core Platform 3.0 RC3, który bazuje na OpenSolarisie oraz Ubuntu 8.04 LTS (Hardy Heron). System ten jest w 100% kompatybilny z Debianem. Jądro systemu opiera się na jądrze OpenSolaris […]
[…] ogłosił wydanie systemu Nexenta Core Platform 3.0 RC3, który bazuje na OpenSolarisie oraz Ubuntu 8.04 LTS (Hardy Heron). System ten jest w 100% kompatybilny z Debianem. Jądro systemu opiera się na jądrze OpenSolaris […]
[…] 36 miesięcy temu wydano system Ubuntu 8.04. Kate Stewart poinformowała, że w dniu 12 maja 2011 skończy się wsparcie dla wersji Desktopowej […]