KDE Software Compilation 4.8 Beta 1

12
968
KDE
KDE

Społeczność KDE ogłosiła wydanie KDE Software Compilation 4.8 Beta 1. Wydanie skierowane do testerów, jest pierwszą wersją beta przyszłej dużej aktualizacji otwartoźródłowego środowiska graficzne KDE. Nowa wersja przynosi sporo zmian do Plasma Workspaces, aplikacji i całej platformy. Dodano wsparcie dla Qt Quick w Plasma Workspaces. Widżet powiadamiania urządzeń i KWin zostały przepisane w czystym QML, przy użyciu nowych komponentów Plasma – standardowej implementacji API, która posiada natywny wygląd i działanie Plasmy.

W celu ulepszenia stabilności i wydajności przepisano od nowa podgląd plików w Dolphin.

Poprzedni artykułCanonical usuwa CouchDB z Ubuntu One
Następny artykułJęzyk programowania R ze wsparciem 64 bitowych typów całkowitych
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

12 KOMENTARZE

    • niestety na komorkowej operze ten formularz sie chowa, z formularzem komentarzy nie ma tego problemu

      Ja na swojej Nokii 6120C nie mam problemu z formularzem zgłaszania błędów. Używam najnowszej Opery Minii :) Jak możesz zrobić screena i podesłać na maila bylibyśmy wdzięczni.

  1. Ciekawe czy zdążą w Debianie wydać paczki z KDE 4.7, zanim zostanie wydane 4.8…

    To już zakrawa na śmieszność… Pół roku opóźnienia.

    I do tego praktycznie żadnych informacji od paczkujących.

    Niech tylko potem nie mówią, że mają za mało rąk do pracy, jak każdy kto chciałby pomóc odbija się od ściany braku informacji na temat problemów i pozostałych zadań.

    Po prostu dno.

    • Sam nie wierzę w to co widzę, ale KDE 4.7.2 weszło dzisiaj do eksperymentalnego pół-oficjalnego repo KDE Debiana:
      http://qt-kde.debian.net/

      Na razie tylko amd64, a do testinga jeszcze pewnie daleka droga, więc raczej nie ma się co cieszyć. No ale postęp jest. Nareszcie.

    • Debian to dno się robi powoli. Ni to na serwer, ni to na pulpit. To pierwsze nie, bo zero wsparcia technicznego, to drugie, bo przestarzałe pakiety. Ja się nie dziwię wielu ludziom dlaczego wybierają inne dystrybucje.

    • Debian to dno się robi powoli. Ni to na serwer, ni to na pulpit. To pierwsze nie, bo zero wsparcia technicznego, to drugie, bo przestarzałe pakiety.

      Ale banialuki opowiadasz, Debian od zawsze miał taka politykę, i to że pakiety są przestarzałe to akurat na plus w zastosowaniach serwerowych, bo są porządnie przetestowane. Wsparcie techniczne? tam nigdy nie było wsparcia technicznego, to jest linux za którym nie stoi żadna firma, dostajesz soft "as is" bez owijania w bawełne. A mimo to Debian jest jednym z najczęściej wybieranych systemów (linuksowych) na serwery i posiada chyba najwięcej aktywnych developerów.

      A na pulpit, zawsze można użyć wersji testing która i tak mimo że testowa, jest bardziej stabilna niż nie jedna dystrybucja stabilna.

    • Debian na serwerze to jakiś żart. Nie znam poważnej firmy, która stawia serwery na Debianie. Przestarzałe pakiety to plus dla serwerów? No to jest dopiero żart.

      Na serwerze muszą być pakiety z najnowszymi poprawkami bo liczy się bezpieczeństwo i stabilność pracy a nie pakiety pamiętające czasy Gierka.

      A najczęściej na serwery to firmy wybierają jednak RHEL a nie Debiana kolego. A na Pulpit to Mina lub Ubuntu.

      Debian to gówno i śmierdzi starością.

  2. Debian ma najwięcej developerów i nie może się wyrobić. Patrick sam tworzy Slackware jakos to nieźle wszystko działa. To jest śmieszne, używałem kiedyś wersji Etch 4.0. A teraz to już widzę że to system tylko na serwer. Jak chcą by używali go na desktopie to czemu nie wydadzą wersji Desktop, a nazwę Stable zmienić na Serwer. A tak to Sid,Experimental,Testin,Stable, fork BSD. Jak to sie mówi co jest do wszystkiego to jest do niczego…

  3. A najczęściej na serwery to firmy wybierają jednak RHEL a nie Debiana kolego. A na Pulpit to Mina lub Ubuntu.

    to zależy od zasobności portfela firmy, RHEL niestety nie jest tani, a debian jest za 0zł. U siebie mam debiana na kilku serwerach i system od ładnych kilku lat (od 3.1 sarge) leci bez najmniejszego zająknięcia.

    Apropo minta i ubuntu żeby nie debian nie było by pewnie tych dystrybucji albo opierały by się na mandrivie czy cos w tym stylu, ale na pewno nie były by tym czym są.

    Przestarzałe pakiety to plus dla serwerów? No to jest dopiero żart.

    Na serwerze muszą być pakiety z najnowszymi poprawkami bo liczy się bezpieczeństwo i stabilność pracy a nie pakiety pamiętające czasy Gierka.

    No właśnie to nie jest żart, to że pakiety są przestarzałe nie znaczy że są dziurawe, są bardzo solidnie przetestowane i są na bieżąco ŁATANE, i poprawki te są tylko poprawkami bezpieczeństwa nie wprowadzają nowych funkcjonalności.

    Stabilność też jest domeną starszych pakietów, bo co, jak nie solidne i długotrwałe testy wpływają na stabilność pakietów, i jeszcze raz napiszę że te pakiety są mimo wszystko AKTUALIZOWANE poprawkami bezpieczeństwa.

    Na drugi raz lepiej poczytać "wikipedię" zanim się zacznie pisać głupoty.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj