Społeczność Kubuntu poinformowała, że do ich systemu operacyjnego będzie można wykupić komercyjne wsparcie techniczne. Zdalna pomoc oferowana będzie przez biuro Emerge Open w Anglii, a odpowiedzi na nasze zapytania uzyskamy przy pomocy: telefony, Skype, poczty elektronicznej, zdalnego pulpitu lub inne wybranej metody. Wszystkie wypracowane w ten sposób pieniądze, będą trafiały bezpośrednio na konto społeczności Kubuntu.
Paweł Jaworski liked this on Facebook.
Yyy, no fajnie ale w takim razie z czego utrzyma się dział wsparcia technicznego? Reklama? :)
Czytanie ze zrozumieniem się kłania, wsparcie KOMERCYJNE czyli odpłatne.
W sumie – dobry pomysł, czemu nie. Zastanawiam się jednakże jak wybrnąć z sytuacji typu:
"Halo, wsparcie? Nie działa mi urządzenie preryferyjne X, laptop się grzeje, czytnik kart się nie odzywa a na dodatek nie działają klawisze funkcyjne w lapku".
Rozumiecie, piję do tego, jak wygląda postępowanie przy takim wsparciu w sytuacjach jak powyższa, gdzie dajmy na to rzeczy te są bolączką Linuksa u takiego pacjenta (bo np. producent tego urządzenia X nie zrobił sterowników, czytnik kart Realteka milczy jak zaklęty (skądś to znam hihi), klawisze Fn nie działają bo Linux kiepsko wspiera laptopa a grzeje się bo to wina otwartych driverów. Taka ciekawa, hipotetyczna myśl w mej głowie powstała. Teoretycznie wsparcie jest po to aby pomóc, ale czy obejmie poprawę Linuksa jako takiego w takim przypadku? Hmm…
U mnie działa – usłyszysz głos w słuchawce.
[…] Przypomnijmy, że od września tamtego roku Kubuntu oferuje możliwość wykupienia komercyjnego wsparcia. […]