LyX jest edytorem do systemu składu tekstu LaTeX, przeznaczonym jest użytkowników, którzy oczekują wysokiej jakości składu tekstu i wygody podczas pisania. Pozwala on autorowi skupić się na treści i logicznej strukturze dokumentu, natomiast wyglądem w tle zajmuje się LaTeX, który faktycznie składa tekst w akapity i strony. Program zapisuje dokumenty w formacie tekstowym wzorowanym na XML-u (w sensie struktury, nie znaczników). Na czas kompilacji dokumentu LyX konwertuje dokument ze swojego formatu do formatu LaTeX-a.
W zależności od wybranego sposobu konwersji dokumenty wynikowe są w formacie DVI, PostScript (konwertowany z DVI), PDF (bezpośrednio albo za pomocą ps2pdf lub dvipdfm) lub HTML (wymaga dodatkowego konwertera).
Do korzystania z programu nie jest wymagana znajomość LaTeX-a, chociaż ta wiedza pozwala na pełniejsze wykorzystanie programu. W treści dokumentu można korzystać z notacji LaTeX-a w specjalnym trybie. Użytkownicy cenią sobie wygodę podczas tworzenia i edycji tabel w trybie graficznym.
Najnowsza i zarazem ostatnia aktualizacja stabilne wersji 1.6.x dodaje możliwość otwierania dokumentów z wydanej niedawno wersji LyX 2.0.x. Jest to pewne udogodnienie dla osób, które wymieniają swój kod z kimś, kto posiada nowszą wersję programu. Należy przy tym pamiętać, iż LyX 1.6.10 nadal zapisuje dokumenty w formacie 1.6, dlatego nie może on wyprodukować cech nowej wersji, a jedynie je interpretować.
A to LibreOffice to co? Kiepskiej jakości tekst?
@Greg
Ale po to powstał LaTeX, aby móc składać tekst, tak jak tego nie potrafią pakiety biurowe. I nie mówię tutaj tylko o LO, ale także o MSO, czy iW :)
@Greg
Ostatnio skończyłem pisanie pracy inżynierskiej. Zacząłem ją w LibreOffice, ale w pewnym momencie postanowiłem przenieść do LaTeX-a. Naprawdę widać różnicę: po prostu widać, który tekst powstał w edytorze, a który wygląda "jak książka" (obrazowo rzecz ujmując).
Może pakiet biurowy też da się tak ustawić, nie wiem — ale LaTeX daje mi to na starcie.
Pokaż screeny wygenerowanego tekstu to ludzie uwierzą ;-)