Jean-Manuel Croset, COO w firmie Mandriva oznajmił, że wcześniejsze zapowiedzi o zamknięciu firmy z powodu kłopotów finansowych, zostały odłożone do 23 stycznia tego roku. Okazuje się, że została złożona propozycja nabycia przez zewnętrzną firmę, ale nie podano dokładnie którą. Pozostaje nam zatem czekać cierpliwie do poniedziałku na wieści od Mandriva.
– bankrutujemy dzis?
– eee, poczekajmy jeszcze, zbankrutujemy se za miesiac
Nom, ta firma już nie wie, co robić :)
Fajnie tak :D Ciekawe czy Grecja tak samo bankrutuje ;-)
wolał bym żeby polska wydała tę pieniądze co poszły do grecji na rozwój mandrivy chociaż nigdy tego distro nie używałem myślę że były by to lepiej zainwestowane pieniądze
Mandriva ma bardzo fajne Centrum Sterowania (przejrzyste, dobrze radzące sobie z automatycznym przenoszeniem czcionek z Win, przyjazne narzędzie do partycjonowania, które czasami rozwiązywało mi problemy, których inne graficzne programy nie mogły…), które warto byłoby dalej rozwijać. Mam nadzieję, że Mageia będzie to kontynuować.
Tak! W końcu to ktoś powiedział. Centrum Sterowania Mandrivy jest świetnie zrobione. Wiele osób zaczynało od tego systemu ponieważ był prosty w konfiguracji.
Nom, CSM wymiata. Jednakże brak jej było Centrum Oprogramowania Ubuntu :) Mam nadzieję, że zrobią port z Linux Deepin :)
Ja zawsze to mówiłem ;)
Prawie jak YaST z openSUSE / SLE :)
Mageia korzysta z tych dobrodziejstw, więc w nic nie zginie – nawet jak już zdecydują się zbankrutować :P
Jak można zmienić termin bankructwa? Albo się upada albo nie :D
Takie rzeczy tylko w Linuksie :D
[…] upaść i robiła to bardzo nieskutecznie. Kilkakrotnie ogłaszano termin bankructwa, który potem przesuwano. Szukano sponsorów, którzy chętni byli wyłożyć potrzebne pieniądze, a którzy […]