Podczas konferencji ChefCon, Mark Russinovich pełniący funkcję Microsoft Technical Fellow udzielił wywiadu redakcji portalu Wired. Jedną z najważniejszych wypowiedzi jest fakt, że Microsoft rozważa całkowite uwolnienie kodu systemu Windows w perspektywie najbliższych lat. Jednym z powodów ma być zmiana sposobu obecnej dystrybucji oprogramowania, które stają się powoli nieskuteczne i w niedługim okresie ulegną pod naporem konkurencji.
Uwolnienie kodu Windowsa będzie przebiegało stopniowo, jak to było w przypadku .NET. Niewykluczone, że firma z Redmond zdecyduje się na zrobienie podobnego kroku wobec reszty swoich programów. Szczególnie ciekawa wydaje się opcja wypuszczenia kodu całego pakietu Microsoft Office, razem z otwarciem standardów jego zapisu.
Ehe już to widze… Może jeszcze uwolnia DirectX? :P
Przecież muszą otworzyć, bo nie nadążą z rozwojem i wydawaniem kasy na to.
Po otwarciu poprzednich projektów mają całkiem miły feedback.
Oni chcą teraz tworzyć oprogramowanie użytkowe na miarę dzisiejszych czasów, a nie niańczyć uzależnionych od nich hipsterów.
Jesteśmy zbyt blisko daty 1 kwietnia, żeby wierzyć w cokolwiek. Zawsze się może zdarzyć, że ktoś przepisał artykuł z innego portalu, na którym opublikowano go właśnie w Prima Aprilis.
Część projektów już otworzyli, niech otwierają dalej – to krok w dobrym kierunku ;-) w końcu będzie naprawdę skonfigurować windowsa pod swoje potrzeby ;-)
[…] wspomniał podczas debaty o słowach Marka Russinovicha, który podczas konferencji ChefCon, powiedział o możliwości uwolnienia kodu systemu Windows. Mark stwierdził że chodziło mu o podejście filozoficzne, a nie uwolnienie źródeł. Padło […]