Wydana została kolejna wersja Midnight Commandera – należący do Wolnego Oprogramowania program do zarządzania plikami i katalogami w systemach uniksowych. MC jest wizualną powłoką, dzięki czemu wszystkie operacje można wykonać bez wpisywania poleceń, używając pseudograficznego interfejsu, który pozwala na operowanie na plikach za pomocą myszki i klawiszy funkcyjnych (klawisze F1–F12 na klawiaturze). Widok podzielony jest na dwie części (okna), a każda z nich wyświetla katalogi/pliki bądź informacje o nich, zaś całość zbudowano w oparciu o tryb tekstowy, dzięki czemu możliwe jest korzystanie z programu np. za pomocą klienta SSH.
Wydanie to zawiera poprawiony kod źródłowy programu, zaktualizowano tłumaczenia, w tym dodano nowe galicyjskie.
Z błędów, usunięto potencjalną możliwość dzielenia przez zero w Panelu Info. Numer wersji MCEdit nie pojawiał się centralnie w oknie „About”. Naprawiono meta dla stron podręcznika pomocy oraz podmienianie przez regexp wystąpień poprawnych.
Kocham ten manager plików. Od kilku lat używam tylko jego. To jest jeden z tych niedocenianych, potężnych programów zgodnych z "unix way". Możliwość własnego oskryptowania, możliwość rozpisania własnego menu…długo można by wymieniać jego zalety.Polecam.
A co tam mozna oskryptować? Masz jakiś fajny przykład?
Możliwość oskryptowania związana jest przede wsztstkim z własnym menu. Polecam zapoznać się z plikiem "menu" w ~/.mc lub /etc/mc/mc.menu oraz dokumentacją.
Bardzo prosty przykład z mojej konfiguracji:
<code>
+ f *.[aA][vV][iI] & t r
e zrzuć ścieżkę dźwiękową do formatu .ogg
ffmpeg -i %f -vn -acodec libvorbis %{nazwa pliku}.ogg
</code>
Po najechaniu na plik z rozszerzeniem .avi lub .AVI i wciśnięciu F2 w menu pojawia się dodatkowa opcja zatytułowana jak w drugiej linijce kodu:)
Extra! Moze bys napisał o tym artykuł? Chłopaki na pewno go zamieszczą.
Oczywiście, że zamieścimy. Jak tylko napiszesz, to daj znać nam, założymy ci konto i sobie wrzucisz tutaj :)