Monachium porzuca Linuksa i wraca na Windows?

21
1813
Świat
Świat

Na początku stycznia 2014 roku Monachium zakończyło migrację na Linuksa i wolne oprogramowanie. Według wstępnych szacunków od końca listopada 2012 roku miasto zaoszczędziło ponad 11.7 milionów Euro, dzięki migracji dotychczasowych maszyn Windows NT 4.0 na dystrybucją Linuksa – LiMux oraz przejściu na standard zapisu dokumentów Open Document Format (ODF). Jednakże wiele osób korzystających w czasie migracji z wolnego oprogramowania bardzo często narzekało na problemy kompatybilności z komercyjnymi programami.

Dalsza część znajduje się w newsie: Kłótnia w Monachium o Linuksa.

ŹRÓDŁOnews.softpedia.com
Poprzedni artykułXBMC 13.2 z naprawionymi błędami
Następny artykułSystemd 216 z wieloma nowościami
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

21 KOMENTARZE

    • Microsoft podjął decyzję o przeniesieniu swojej siedziby gdzieś z głębi Niemiec właśnie do Monachium. Być może na określonych warunkach :)

    • Na razie wygląda to tak, że jeden z dwóch burmistrzów (który rzekomo deklaruje się jako zwolennik Windows) ma obiekcje co do Linuksa, ponieważ nie daje to zaplanowanej interoperacyjności ich pracy. Niemniej nikt nigdzie nie wraca, tylko stwierdził, że obiekcje ma i jeżeli specjaliści doradzą powrót do Windows, to najprawdopodobniej tak uczynią (niemniej jest też linia obrony za Linuksem).

      Źródła wyraźnie mówią, iż nikt nigdzie nie wraca, tylko burmistrz ma wątpliwości dotyczące migracji. Niemniej analizując źródło newsa (neowin), widać tam coś takiego (też się zdziwiłem):

      „The city is now in the process of jumping back to a Microsoft
      solution and is now converting those 9000+ machines back to Windows.”

      Pozostaje pytanie – kto ma rację :-) Ponieważ równie dobrze neowin może mieć informacje prawdziwe, jak i wyssane z palca, tylko z weryfikacją gorzej.

    • Z źródła, na które powołuje się neowin.net wcale nie wynika by ktokolwiek był w procesie powrotu do Windowsa. Jest tam zdanie zastępcy burmistrza, że będą sprawdzać możliwość powrotu do Windowsa, ze względu na liczne skargi na Linuksa. Wygląda więc to na pewną nadinterpretację redaktora z neowin.net.

    • Przecież to stek bzdur. Warto zapoznać z lepszym źródłem wiadomości.
      http://news.softpedia.com/news/Munich-Switching-to-Windows-from-Linux-Is-Proof-that-Microsoft-Is-Still-an-Evil-Company-455510.shtml

      Nazywajmy rzeczy po imieniu, żadna tam nadinterpretacja tylko kłamstwo. Ten i inne portale z pełną premydatcją powielają te brednie. Jakie mają korzyści z życia z kłamstwa?Najsensowniej, to po prostu omijać szerokim łukiem takie wylęgarnie bzdur jak ten portal.
      Radio Moskwa i Erewań, czy też Trybuna Ludu były bardziej wiarygodne.

    • To samo było z Fryburgiem, gdzie mówiono, że miasto wreszcie wycofuje się z OpenOffice i okazało się to kompletną bzdurą. Ale w świadomości mediów wszędzie wycofują się z Open Source. Dla mediów prawda ma drugorzędne znaczenie, z czegoś trzeba żyć. ;)

    • Czy ten portal to MEDIA. Raczej jakiś rezonator kręgów mało przyjaznych Open Source i Linuksowi, co to za cel nadrzędny ma mydlić w głowach i serwować papkę.

      W świecie Linuksa – systemu, który gości na 80% urządzeń komputerowych na świecie, dzieje się dużo więcej ciekawych rzeczy niźli próbuje się tu przedstawić.

    • Buahaha. Dobre sobie. Wylęgarnia bzdur. Zapraszamy do pisania newsów zatem, jeżeli szanowny Pan admetus (imię i nazwisko?) posiada odpowiednie kompetencje do tego. Ach przepraszam, zapomniałem że narzekanie jest lepsze od próby napisania czegokolwiek.

    • O i tu własnie jest ciekawostka…. popularność tych maszynek ciągle rośnie a niema tam Windowsa :-)

  1. Temat artykułu nieprawdziwy. Na razie drugi burmistrz Monachium chce zdyskredytować sukcesy poprzedniego i chce zwołać 'specjalistów’ by zbadali sprawę migracji. Na pewno chciałby móc wykazać, że migracja była zła, bo dzięki temu miałby kontrargument w wyborach (jest tam jakiś dziwny sposób wyboru tak, że są dwaj burmistrzowie), Powrót do Windowsa nie jest przesądzony, to tylko na razie taka zagrywka polityczna.

    Bzdurne jest twierdzenie, że koszt migracji byłby niższy, bo raport o którym wspomniano w artykule odnosił się przez porównanie właśnie do tych kosztów. Czyli tyle zaoszczędzono w stosunku do migracji na Windows. Tyle przynajmniej wiemy z oficjalnego raportu miasta.

    • Sposób wyboru nie jest dziwny – jest inny od polskiego: jednego burmistrza wybierają mieszkańcy, drugiego – Rada Miasta.

  2. Czy serwis osworld.pl przeprosi za podawanie nierzetelnych, niesprawdzonych informacji? Tego typu artykuł sprawi, że ludzie nie będą tutaj zaglądali…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj