Leszek Lesner ogłosił wydanie Neptune 4.3. Najnowsza wersja bazuje na Debianie Wheezy i posiada jądro Linux 3.16.3, środowisko graficzne KDE SC 4.14.3, Chromium 41, systemd 204, X.Org Server 1.12.4, LibreOffice 4.3.3, VLC 2.2, Icedove 31.5, Adobe Flashplugin 11.2.202.451, OpenJDK 6b34-1.13.6, MySQL 5.5.41, cURL 7.26, OpenSSL 1.0.1e, CUPS 1.5.3, Samba 4.1.17. Naprawiono również problem z obrazami płyt, który uniemożliwiał instalację na partycji z systemem plików Ext4.
Nie sądziłem, że kiedykolwiek dołączę do tej grupy hejterów, którzy pytają „po co”, ale chyba każdy w końcu ma ten pierwszy raz. W sumie jednak nie zapytam „po co”, bo nic mnie to nie obchodzi, ale czy jest w tym distro coś takiego, co czyni je czymś choć mininamlnie wyjątkowszym niż inne? Lepsze to w czymś od takiego Kubuntu? Albo innego KDE Fedore, czy KDE (wow, w końcu rozszyfrowałem skrót KDE – Kde Debian Edition). Naprawdę nie czaję. Ale jestem dziś niewyspany, moze dlatego zrzędzę od rana. Pozdery
Po co? Bo może :D
Eh, przecież nie pytałem po co. Wy techno-gbury. ;-)
Lubię placki! Mam Ubuntu! :D
Ubuntu? Nie wiem czy wiesz, ale Ubuntu to staroeskimoskie słowo oznaczające „nie potrafię skonfigurować Solarisa”.