NeteXt’73 Kernele v30.0 oparte na jądrze Linux 3.15 i z krótszymi nazwami

87
1600
NeteXt'73
NeteXt'73

Projekt NeteXt’73 ogłosił wydanie Kerneli v30.0, które są oparte o jądro Linux 3.15. Jądra są przeznaczone dla Ubuntu 12.04, Ubuntu 12.10, Ubuntu 13.04, Ubuntu 13.10 i Ubuntu 14.04 w wersjach 64 bitowych. Wraz z nimi dostarczane są odpowiednio przystosowane do działania sterowniki nVidia Linux Display Driver oraz AMD Catalyst. Kernele posiadają auto-grupowanie (Automatic process group scheduling), używają dwóch planistów: CFQ (dla dysków zwykłych) i noop (dla dysków SSD) oraz wyłączono SELinux.

NeteXt’73 Kernele v30.0 posiadają krótsze nazwy, aby były łatwiejsze w identyfikacji i bardziej czytelne. Zmieniono również konfigurację samych Kerneli v30.x, usprawniono zarządzanie pamięci oraz zapewnionio lepszą współpracę z systemami plików XFS oraz Btrfs

Poprzedni artykułJądra Linux 3.4.94, 3.10.44, 3.14.8, 3.15.1
Następny artykułBlueSteel-Basic, czyli lepsza wersja BeagleBone White
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

87 KOMENTARZE

  1. Za chwilę sama zmiana numerka przy wersji będzie wymagać nowego artykułu o tym kernelu. To już 4 wpis w tym miesiącu na temat tych kerneli.
    Naprawdę staje się to już męczące. Tyle dobrze, że styl jest poprawny, bo akurat komentarze autora kernela naprawdę ciężko się już czyta.

    • Na dobrychprogramach pod każdym newsem na temat linuxa reklamuje swoje kernele. Łatwo znaleźć ;)

    • Nie reklamuje tylko informuje – w sytuacjach, w których ktoś wypisuje … delikatnie to ujmując „niezbyt” adekwatne do rzeczywistości komntarze, np. Ubuntu „muli” ;)

    • I pewnie dzięki twoim cudownym, zmianom w configu wszystko odmula! O chowajcie się DEWELOPERZY Ubuntu.

    • Wtrącanie się pod artykułami o Windowsie 8 (bardzo często lubisz dodać swoje śmieszne grosze) też uważasz, że są odpowiedzią na Ubuntu „muli” z emotikoną dla małych dzieci? Jeszcze trochę, a przez Twoje brednie ludzie będą instalować kernele pod Windowsami.

      Dlatego nie pisz takich bzdur, często szukasz jak się zareklamować i pokazać światu, że jesteś fajny. Jesteś fajny, bo udostępniasz kernele – zapomniałem. Szukasz patche, wkładasz na to wiele lat wysiłku (pewnie już palce masz połamane) i już. Nie chwal się tak, tylko pogadaj z tymi ludźmi, którzy walą kod do kernela i zrozumiesz co to jest wysiłek. Szkoda, że częściej się sam chwalisz, a nie ludzie to robią – jesteś taki samo oceniający się. Też wielka szkoda, że się tłumaczysz zaznaczając wyrazy cudzysłowem, a nie pozostawiasz tego ludziom. To była tama mała odpowiedź z miksem na poniższe i powyższe komentarze – nie chciało mi się wszędzie odpisywać.

    • Czy można prosić o wypowiedzi, która w pełni oddaje piękno semantyki języka polskiego ? … naprawdę nie rozumiem tego co napisałeś ;)

    • Ta zmiana numeru niesie za sobą bardzo wiele zmian zarówno w kodzie źródłowym, jak i wynikowym … zresztą z tego co się orientuje nie powstał jeszcze przymus czytania konkretnych newsów ?

  2. Najbardziej mnie bawi, że kernel v.30 jest oparty – jak czytamy – o „jądro Linux 3.15” (nawiasem mówiąc napisane to z błędem ortograficznym). Z drugiej strony: „Źródła – link zawsze znajduje się w informacji o kernelach: http://ubuntu.pl/forum/viewtopic.php?f=216&t=169063„. Pod adresem, który udostępnia źródła jest plik linux-headers-3.12.10-ext73-f1-27.7-ags-cfs.tar.xz
    Wynikają z tego 2 śmieszne rzeczy:
    – kernel v.30 to jedynie plik nagłówkowy jądra (tak wskazuje nazwa tego pliku)
    – jakimś niewypowiedzianym sposobem, kernel v.30 oparty jest o kernel 3.15, ale jego źródła są z kernela 3.12.10.
    Ot, ciekawostka przyrodnicza ;)
    No, bo nikt mi chyba nie chce powiedzieć, że NetExt naruszają GPL ;)

    • Oj tam. Pod linkiem na dropbox który umieszcza, w opisie możemy się dowiedzieć, że źródła są udostępnione na GPLv3 – no cóż pewnie Torvalds nie wie, że zmienił v2 na v3 :)

      Zresztą intrygujące jest czym są „głębokie optymalizacje na poziomie kompilatora” – podejrzewam, że to odpowiednio ustawione flagi, co zresztą powinien potrafić zrobić każdy kto trochę zna angielski i potrafi czytać dokumentację…
      Nie przekonuję mnie też stwierdzenie „licencja […] nie wymaga ode mnie ujawniania procesu kompilacji gotowych pakietów”, bo GPLv2 jeśli chodzi o udostępnianie kodu można by powiedzieć, że jest „dość agresywną” licencją.

    • Nie licencja wymaga pokazania tego na co wskazują jej przepisy … jestem prawnikiem i robiłem także wykładnie obu licencji 2.0 i 3.0 i wiem gdzie leży granica ;)

    • Co jeśli nie używasz skryptów ? ;) Tu spokojnie można dokonać interpretacji … wskazana interpretacja jest moim zdaniem zbyt daleko idąca. Licencja wprost wskazuje, jakie procesy i zdarzenia reguluje. Zatem wykładnia literalna wyraźnie tę granice określa.

    • tak w informacji na drop`ie był błąd, ale w tym miejscu chyba nie stwierdzacie takiego ? ;)

      http://www.netext73.pl/2014/02/kernele-e-x-t-7-3.html

      „to odpowiednio ustawione flagi, co zresztą powinien potrafić zrobić każdy kto trochę zna angielski i potrafi czytać dokumentację..” … właśnie to odpowiednio to kosztowało mnie kilka lat analiz , bo nigdzie nikt tego co Ja robię nie opisał, a to co zostaje opisane np. dla gentoo to jest śmiechu warte ;).

      Co do źródeł to fakt nie miałem ostatnio czasu ich aktualizować, ale jak pisze bazuje na źródłach vanilla + obecnie np. patche BFQ. Zatem każdy może pobrać z powszechnie dostępnych serwerów kod i otrzyma źródła, którymi ja dysponuje.

    • Nie mówię, że tam nie było żadnej roboty – ba to jest na plus, że ktoś przygotowuję gotowe jądro dla osób które mogą nie wiedzieć, jak to zrobić, jedynie „głębokie optymalizacje” to trochę kojarzą się mi się z trochę czymś innym – no ale to tylko skojarzenia.
      Sam buduję kernel od lat (zaczynałem na Slackware) i zdaje sobie sprawę, że do niektórych rzeczy trzeba dojść samemu.
      PS: Korzystasz wciąż z GCC, czy może już clang? Sam buduję od jakiegoś czasu w clang i tam można osiągnąć o niebo lepsze wyniki (tylko z flagami jest kombinacja większa niż w gcc, no i czasami samemu trzeba było coś patchować).

    • Odnośnie optymalizacji na poziomie kompilatora – kwestia ta już znalazła swoje odbicie w odpowiedzi, jakiej udzieliłem Koledze pavbaranov. Co do kompilatora – na razie nie eksperymentowałem z LLVM/Clang – myślę, że potencjał który posiada Gcc jest jeszcze niewyczerpany dostatecznie. Choć zapewne wraz z pojawieniem się źródeł 3.17 [które w znaczącym lub całkowitym stopniu mają być dostosowane do kompilacji pod Clang] prawdopodobnie zacznę eksperymentować także z tym rozwiązaniem. Jak sam zauważyłeś buduje dla użytkowników, który oprócz lepszej wydajności, responsywności, energooszczędności, czy poprawy bezpieczeństwa, oczekują jednocześnie maksymalnej stabilności instalowanych rozwiązań. Zatem muszę bazować w znaczącym stopniu na rozwiązaniach, które są sprawdzone i na ten moment uznane za w pełni kompatybilne. Jako, że tych użytkowników są już tysiące i odpowiedzialność nie jest mała ;)

      Pozdrawiam

    • Umieram ze śmiechu jak czytam te twoje wypowiedzi.Robisz to w taki sposób jakbyś pisał od nowa cały kernel. LOL.

      Na podstawie zmian configu osiągasz „lepszej wydajności, responsywności, energooszczędności, czy poprawy
      bezpieczeństwa, oczekują jednocześnie maksymalnej stabilności
      instalowanych rozwiązań.”
      O czym ty w ogóle masz pojęcie o czym mówisz? Śmiech na sali.

    • Aj tam pierdzielicie głupoty. Zazdrość czy co…. Ja sam używam tego Kornela w wersji narazie darmowej i widzę różnice w działaniu mojego kompa trupka. Jak tylko poprawione zostanie kilka bugów i eos Isis napewno wykupie premium i pożegnać Windows

    • Jeśli chodzi o źródła kernela, to nie udostępniasz ich od jakiegoś czasu permanentnie. Powinieneś udostępnić źródła swojej binarki, a nie źródła waniljowego kernela. Nie rób z nas przygłupów. Każdy wie skąd można ściągnąć źródła kernela. Część pewnie wie skąd wziąć patch z BFQ. Twój kernel zaś, przez większą część swojego życia pozostaje tajemniczy tak samo jak tajemnicza jest informacja o „głębokich optymalizacjach”.
      I by nie było niedopowiedzeń: byłem użytkownikiem Twoich kerneli, kiedy miałem Kubuntu i jestem Ci za nie wdzięczny.

    • Mój build kernela bazuje na podanych źródłach. Do chwili obecnej od kernela v26.x nie wnosiłem nic ponad to co wynikało z dostępnych źródeł. To co udostępniłem to są źródła na podstawie których buduje kod wykonywalny. Pisałem, że z przyczyn czasowych [jego braku] pojawiają się opóźnienia w procesie publikowania kodu źródłowego, co nie wynika z mojej złej woli, czy też nie jest działaniem skierowanym na łamanie zapisów licencji. Źródła te będę uaktualniał w najbliższym możliwym terminie. Co do procesu optymalizacji na poziomie kompilatora. Jak pisałem licencja nie wymaga ode mnie ujawniani tej części mojej pracy i jak także wskazywałem nie uczynię tego w najbliższym możliwym do przewidzenia terminie.

      Pozdarwiam

    • Szanowny Panie Tomaszu,

      Jestem wdzięczny, że ma Pan siłę oraz czas, by zaopatrywać użytkowników w sprawnie działający kernel. Nie mam za złe, że wymaga Pan drobnych opłat za swoje dzieła, w końcu ma Pan do tego pełne prawo.

      Niemniej, bardzo proszę, by nie mamił nas Pan na temat głębokich modyfikacji kodów źródłowych kerneli w tym „wielu sterowników” gdyż jest to bardzo poważne nadużycie. Z tego co się orientuję, konfigurowanie kernela tak, by był wydajny oraz działał sprawniej, w żaden, nawet najmniejszy sposób nie jest „głęboką optymalizacją”. Zna Pan bardzo biegle pliki konfiguracyjne jądra, potrafi skroić bardzo wydajny kernel, jednak jak powiedziałem, „głębokie metody optymalizacji” możemy równie głęboko odłożyć między bajki.

      Pozdrawiam!

    • Panie Tomku, dlaczego nie podzieli się Pan wynikami swoich optymalizacji z developerami? Byliby z pewnością wdzięczni za tak poważne poprawki w kodzie źródłowym, których przecież (przynajmniej, wg. tego, co Pan mówi) dokonuje. Chyba, że te modyfikacje dotyczą tylko plików config ;)

    • Modyfikacja konfiguracji kernela, to tylko połowa sukcesu, druga [a przy kernelach Premium nawet 60-70 %] to odpowiednie „sterownie” pracą kompilatora i … to jest mój „kapitał zakładowy”, co oczywiste stanowi moją wartość dodaną i wynik ciężkiej pracy. Developerom kernela płacą różne organizacje … mi tylko użytkownicy korzystający z najbardziej zoptymalizowanych wersji kodu wynikowego jaki generuje. Taka jest różnica i przyczyna. Czas to pieniądz – mam dość wysokie koszty stałe zatem, zdobywanie źródeł finansowania jest niezbędne – Ja poświęcam naprawdę bardzo dużo czasu, aby to tak działało, jak działa … mógłbym go poświęcić na bardziej i to znacznie bardziej dochodowa działalności, ale uwielbiam Linuksa. Jednak uważam, że już nadszedł czas, aby praca związana z rozwojem Linuksa była przez użytkowników także doceniana finansowo. Niestety mamy takie czasy, że bez zarabiania nie można godnie egzystować. Ponad to aby móc pracować na rzecz społeczności konieczne jest źródło utrzymania. Jak wiadomo, Ja część i to znaczną część swoje pracy udostępniam darme, Kolega NetBit73 całość … wiec chyba nie można wymagać od Nas cudów ;)

    • Z tego co piszesz, należałoby wyciągnąć następujące wnioski:
      1. ze źródeł kernela z kernel.org w wersji 3.12.10 jesteś w stanie zrobić wersję 3.15
      2. ze źródeł, które nie zawierają patcha BFQ jesteś w stanie go w binarce dać
      3. mając jedynie źródła kernela z kernel.org, bez Twojego configa oraz stosując „głębokie optymalizacje” kompilatora jesteśmy w stanie zrobić kernel porównywalny z Twoim
      Sorry, ale z całym szacunkiem, to są bzdury.
      Podobnie jak zasłanianie się czasem. W miejscu, w którym piszesz, że udostępniasz źródła swoich kerneli (a nie są to tylko i wyłącznie źródła z kernel.org, bowiem zgodnie z GPL v.2 winno tam być nieco więcej), permanentnie są udostępniane przez Ciebie stare źródła. 3.12 znalazły się po mojej interwencji, kiedy były tam jeszcze 3.10. Obecnie v30 jest na 3.15, a tam są dalej źródła wersji 3.12 sprzed 3 miesięcy. Rozumiem, że można nie mieć czasu, ale bez przesady.
      Na temat licencji GPL, to chyba nie tutaj jest miejsce do sporów. Ty uważasz, że coś nie jest wymagane, ja uważam, że jest. Dwu prawników, dwa różne zdania. I tak nie jest źle, bo moglibyśmy mieć ich więcej :)
      Pozdrawiam i naprawdę, bez żadnej złośliwości, życzę Ci sukcesu z Twoimi kernelami, albowiem jak powtarzam i powtarzał będę: są one bardzo dobre, szczególnie dla komputerów mobilnych.

    • Szanowny Panie Tomaszu,

      Może odpowie Pan na jedno, podstawowe pytanie. Jaki jest sens porównania zoptymalizowanych kerneli z linii 3.14 oraz 3.15 z kernelem „generic” z linii 3.13? Moim zdaniem, tak przeprowadzony test jest całkowicie pozbawiony sensu. Wyniki testów są oczywiście imponujące, jednak cały test przeprowadzony jest bez zachowania zasad logiki.

      Pozdrawiam!

    • Ma sens w końcu porównujemy rozwiązania istniejące w danej dystrybucji do dodatkowych. Zatem przedstawiamy wartość dodaną wprowadzanych zmian. Same różnice w źródłach nie będą generować poważnych zmian ;)

    • 3.13 to jest to co canonical daje w standardzie. Nic innego nie masz bez własnego wkładu. Stąd takie zestawienie.

    • aby można było ocienić trzeba znać sprzęt, kernel i dokonać porównania ;) Wskazany wynik może świadczyć równie dobrze o tym, że w Czadzie zakwitła czereśnia ;)

    • Chodzi Ci o to: dodałem jeszcze K8, generalnie na moim Lenovo Yoga pro2 (i5-4200U, 4GB,120GB SSD) generic włącza się co któryś raz w miarę poprawnie, a z kernelami PRO nie mam tego problemu.?

      No to w moim przypadku:
      HP S156-A6E21450G01 /to jest Sleekbook/ (AMD A6-4455M, 4GB, 500GB HDD).

      Jeśli coś chcesz jeszcze, to oczywiście udostępnię.

    • Cóż w ten sposób nie uda się zmierzyć realnych zysków, czy strat. Testu musza być realizowane dokładnie w wręcz idealnie tych samych warunkach środowiskowych , aby w ogóle można było mówić o jakimkolwiek obiektywizmie = te same procesy, usługi, obciążenie = brak zasobów, etc/. Ponadto na AMD nie jest tak „łatwo”, jak na Intelu ;). Tu dużo trudniej uzyskać tak spektakularne efekty … za to od razu widać wręcz spektakularne wyjęty jeśli chodzi o responsywność = płynność środowiska i szybkość reakcji na żądania użytkownika ;)

    • Dokładnie to samo można powiedzieć o Twoich pseudo benchmarkach, o których nie wiadomo nic, nawet brakuje dokładnych informacjach o sprzęcie, co też Ci pavbaranov w inteligentny sposób wytknął. Twierdzisz, że Twoje „głęboko zoptymalizowane” (mniejsza, że podobne efekty osiągnie każdy użytkownik BSD czy Gentoo, nie wspominając o developerach dystrybucji czy projektów, na których bazujesz) są wybitnie lepsze, ale uruchamiasz jeden raz benchmark, bez porównania z innymi kernelami i wyciągasz naprawdę śmieszne wnioski na temat swojej jakże ciężkiej pracy.

    • Podano dokładnie sprzęt. Testy w tym przypadku można potraktować, za w pewnym stopniu obiektywne, ale jedynie realizowane na danym konkretny sprzęcie i instalacji systemu. Tu bowiem na wynik ma wpływ tak wiele czynników, ze już inna wersja system może dość znaczny sposób zakłócić ten proces i wygenerować zgoła inne wyniki nawet na tym samym sprzęcie i kompilacji kernela. Porównanie różnych maszyn to już jedynie potrafi wskazywać na różnice w tym, jak dane architektury sprzętowe radzą sobie w określonych warunkach. Wskazywane przez Developerów np. gentoo rozwiązania, są niezłe, ale absolutnie nie wyczerpują możliwości, jakie daję taki kompilator, jak Gcc … i tyle w temacie.

    • Sprzęt podałem dokładnie tak samo, jak Twój kolega dopiero w komentarzach (w teście niczego nie zaznaczył). Z Twojego wpisu wyżej, wynika, że… miałem łatwiej takie wyniki osiągnąć, gdyż mam AMD, a tutaj jest gorzej zoptymalizować kernel niż w przypadku Intela.
      Cóż, aż żałuję, że kiedyś na UJ uczyłem prawników.

    • Co do tekstu to prawda … ale tu to jak pisałem w zasadzie jest … bez znaczenia. Chodzi o wynik w danym środowisku testowym. Jedynie istotną informacją jest kwestia rodzaju, a raczej producenta architektury. Optymalizacje zaproponowane przez intela do Gcc dają lepsze i to czasem znacznie lepsze efekty, niż te wdrażane przez AMD [dla ich architektur] … niestety nic na to nie poradzę. Prowadzone testy ewidentnie i dobitnie to wskazują.

    • Człowieku, z każdą wypowiedzią tutaj pogrążasz się coraz bardziej i dajesz do zrozumienia, że nie masz pojęcia co robisz. Nie wiesz nawet w jaki sposób przeprowadzić wiarygodne benchmarki- a oświadczasz całemu światu, że twoje kernele optymalizują system. Żenada.
      I btw co ma znaczyć niby zdanie: ” Wskazywane przez Developerów np. gentoo rozwiązania, są niezłe, ale absolutnie nie wyczerpują możliwości, jakie daję taki kompilator, jak Gcc … i tyle w temacie.”? Jakie rozwiązania oni dają ci w kernelu albo gcc? Widziałeś ty kiedyś Gentoo na własne oczy?

    • W sumie to już zal komentować. Gentoo zakłada dla całego środowiska [oczywiście mogą być wyjątki] określony zestaw zmiennych [flagi] w procesie kompilacji i Developerzy Gentoo w rożnych np. wiki wskazują pozytywne i negatywne aspekty stosowania określonych rozwiązań … jeśli nie wiesz co siedzi w /etc/portage/make.conf i jak można to dostosowywać do własnych potrzeb, to najwyraźniej szkoda czasu na prowadzanie dyskusji.

    • Dziękuję za okazaną użytkownikom łaskę, budując dla nich kernele zoptymalizowane pod każdy sprzęt, ale nie o tym chciałem. Na razie można tylko zgadywać, co właściwie instalują te pakiety (jest szansa, że dołączamy do cudownego botnetu ext73, nie?). W każdym razie można ciągnąć historie dużo głębiej. Udostępnisz źródła, a wyślę Ci butelkę whisky i czekoladki dla mamy.

    • Droga Pani Ireno chętnie skorzystam z oferty [whisky i czekoladki – Ps tu się z Mamą podziele 50/50 ;)] … aha i gwarantuje, że nie mam żadnego botnetu – w szczególności nie budowałbym takowego w oparciu o moje rozwiązania [kernele, etc.] … to proszę potraktować, jako oświadczenie/przyrzeczenie publiczne.

    • Panie Tomaszu, ja równie dobrze mogę publicznie oświadczyć, że nie wypowiem wojny Gabonowi, jeśli zostanę Prezydentem RP.

      Żarty żartami, na PR ma Pan czas zawsze, na aktualizację źródeł już nie. Nie jest to eleganckie.

    • Twoja ignorancja jest naprawdę niewyobrażalna. Czy chociaż raz zagłębiłeś się w to jak działa Portage? Bo z tego co widzę po Twojej żenującej wypowiedzi, to co najwyżej zajrzałeś na Wikipedię. Bzdury możesz sprzedawać na swojej stronie, ale nie w miejscu czytanym przez użytkowników bardziej zaawansowanych od Ciebie.

    • Napisałem dla całego środowiska. Kiedyś – z 8 lat temu korzystałem z Gentoo [obecnie uważam to za sztukę dla sztuki]. Wiem jak działa portage i skąd może brać zmienne … wskazywałem przykładowy i podstawowy mechanizm definiowania zmiennych środowiskowych dla kompilatora, a że może być modyfikowany przez package.env, czy też odwołania zawarte w samej paczce ze źródłami etc. Zreszta to bez znaczenia w tej dyskusji – tu odnosiłem się do samych zmiennych i to jest clue. Oczywiście nie zamierzam tak zaawansowanych użytkowników pouczać gdzież bym śmiał … w końcu tak świadomi i zaawansowani użytkownicy Gentoo wiedzą najwięcej i w swojej dostojności unoszą się nad ziemią ;)

    • Po twoim wpisie to już wiem, że Gentoo to ty co najwyżej na screenach oglądałeś. Cudowne zdanie: „zestaw zmiennych [flagi] w procesie kompilacji”. Faktycznie, żal komentować twoją ignorancję.

  3. Panowie, czy to naprawdę ma sens gnoić każdego, któremu coś się chce robić przy Linuksie? Człowiek klepie te swoje kernel no i co? Jeden zauważy przyrost wydajności, ktoś inny nie, ale to nie znaczy, że od razu trzeba całą rzecz topić w szlamie. Ja u siebie wypróbowałem już tyle przeróżnych kerneli, konfigów i innych takich, które nie przyniosły żadnej wymiernej zmiany, że musiałbym całość kodu kernela obrzucić anatemą :)

    • Najlepszym kernelem i tak jest taki, który skompilujesz pod swój sprzęt. Wtedy wszystkie inne muszą się schować :)

    • Niekoniecznie ;). Nawet jeśli pozwolisz kompilatorowi na dobór „właściwych” rozwiązań … niekonieczne muszą być najlepsze, a często wcale nie są ;) = 15 letnie doświadczenie w budowaniu kerneli ;). Ujmę to tak, to co pisze wiele poradników optymalizacji na sieci … można uznać za „niezbyt” adekwatne do możliwości obecnych kompilatorów i architektury kernela oraz procesorów … to było dobre ale 5-6 lat temu.

    • Kompilator przecież wie gorzej jakie rozszerzenia wspiera dany procesor ;) Anic nic nie wie o dostępnych poziomach i ilości cache ;) Liczą się tylko głębokie optymalizacje wprowadzane przez kogoś z 15 letnim, nijak udokumentowanym doświadczeniem, bez żadnej wzmianki w rzeczonych projektach ;)

      Poważnie, czasem nie wiem czy jesteś tak wybitnym trollem czy wyłącznie kretynem.

    • widać o kompilacji wiesz tyle co zjesz … nie wiem ile masz lat, ale widać z kulturą na pewno problem ;). Kompilator przyjmuje określone standardy – co nie znaczy ze jest to najlepsze rozwiązanie, ale tak wybitni specjaliści, jak ty na pewno doskonale poznali te procesy – zapewne w gimnazjum wykładają ;)

    • Dziwne jest najbardziej w tym wszystkim to że na pisanie głupich newsów na temat super zoptymalizowanych kerneli masz czas, ale żeby poświęcić kilka minut i ZGODNIE z licencją udostępnić źródła już nie. Ja Ci np nie wierzę że stosujesz kernela z łatkami i chcę sobie to przejrzeć, a nie mogę bo nic nie udostępniasz.

    • Powiem tak: chyba nie bardzo wiesz, komu odpowiadasz. Życie nauczyło mnie pokory, czego i Tobie życzę.
      Skoro zaś te wypowiedzi są cenzurowane, to tym razem raz jeszcze zaproszę na kawę, by pogadać o GPL.

    • Nie ma znaczenia Komu odpowiadam. Ważne jest na „co” odpowiadam. Jeśli Ktoś nie potrafi zachować minimum kultury i obiektywizmu, to sam sobie wystawia ocenę. Co do kawy bardzo chętnie, ale myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby piwo, koniak, czy też whisky ;) To na pewno wprowadziłoby dodatkowy element „baśniowy” do naszych dyskusji ;). Ale poważnie jeśli będziesz/jesteś z Krakowa zapraszam na piwo ;)

    • Ale co mnie interesują zapewnienia jak one się ni jak mają do rzeczywistości, nie ma źródeł do wersji 3.13, 3.14, 3.15. Widziałem że sobie to wrzucasz na dropboxa. Ile zajmuje napisanie wiadomości? 30 min? A ile ustawienie wysyłania na dropboxa plików? 2 min? Opowiadasz że jesteś prawnikiem, a świadomie tu łamiesz licencję, więc albo nie jesteś prawnikiem albo jesteś ale bardzo bardzo kiepskim

    • ;) Cóż każde działanie skutkuje zajęciem „zasobów”. W tym przypadku uznałem, że ma ważniejsze działania do realizacji. Co nie oznacza, że tego nie zrobię. Być może dziś lub jutro odświeżę źródła.

    • No tak właśnie myślałem, że jak nie czas to coś innego wymyślisz. Smutne jest to, że takich jak Ty jest dużo więcej. Korzystacie z pracy innych, a nie chce Wam się w najbardziej podstawowy sposób uhonorować autorów poprzez wykonanie ich woli i udostępnienie w tym przypadku źródeł. Możesz wymyślić jeszcze miliard powodów dla których udostępnienie tu i teraz Ci nie pasuje, ale to tylko głupie tłumaczenie się. Być może masz sobie tam jakieś ważniejsze działania do realizacji, ale w takim wypadku powinieneś poczekać i opublikować swoje binarki również wtedy, kiedy znajdziesz czas na publikację źródeł. Nie sądzisz że jakbyś robił wszystko zgodnie z założeniami licencji miałbyś tu mniej komentarzy negatywnych? Wiele z nich dotyka tylko i wyłącznie tej kwestii, a ty się tylko uśmiechasz i zasłaniasz różnymi pierdołami.

    • Oferowałem piwo, ale wypowiedź została wycenzurowana. Jak najbardziej jestem za i cieszyć się będę z naszego spotkania. Nick znasz, najprościej mnie znaleźć na jabbie na dobreprogramy.im

    • I oczywiście programiści, którzy od nastu lat piszą kompilator mają mniejsze pojęcie od Ciebie pod względem optymalizacji.

    • Jak to zwykle bywa, teoria teorią, a praktyka praktyką. Już wielokrotnie doświadczyłem tego, ze to co teoretycznie wydaj się być najwłaściwszym rozwiązaniem – wcale takim nie jest.

    • I tak oto na temat mojej kultury wypowiada się ktoś nazywający rozmówców „lamusami” na portalu obok. Kompilator nie przyjmuje standardów, tylko *może* użyć predefiniowanych zestawów optymalizacji ALBO samemu sprawdzić możliwe flagi korzystając z procfs. Jak widać wybitni specjaliści po gimnazjum tacy jak ja wiedzą o tym więcej, niż prawnik nie znający GPL. :)

    • Jak pisze to co wydaj się najwłaściwszym teoretycznie …NIE musi dawać najlepszych rezultatów. Niektóre kombinacje flag testowałem kilkaset, albo kilka tysięcy razy [liczba kompilacji] w różnych wariantach i wyniki wprawiały mnie wielokrotnie w zdumienie. GPL, prawo krajowe i wspólnotowe znam doskonale i wiem jakie są możliwości i obowiązki ;).

    • Podsumowując uważasz, że kernel i procfs nie umieją wykryć rozszerzeń i wielkości cache na procesorze (pozdro szejset), a ludzie rozwijający gcc od blisko 27 lat wiedzą mniej o optymalizacji niż Ty. Nie będę wskazywać kto tu jest większym teoretykiem, bo to tego dojdzie każdy rozsądnie myślący człowiek. A skoro tak dobrze znasz prawo i licencję na której udostępniasz wyniki swoich głębokich optymalizacji (lepszy buzzword niż „chmura”, poważnie), to zacznij się do niej stosować, zamiast wykręcać się już któryś raz od udostępnienia kodu źródłowego.

    • Dokładnie, teraz widzę że zasobów starczyło tylko na źródła 3.14.6 ale na 3.15 już nie… hmmm złodzieje czyjejś pracy są wśród nas :]

  4. Ja tam widzę poprawę jakości.
    Np. podczas kopiowania nie zawiesza się środowisko – co zwykle sie dzieje na zwykłym jaju…
    I splash działa i najnowsze jajko =D
    i kompaybilne ze sterami….
    NIe musze się babrać ;> mam gotowca.

    • Z tym kopiowaniem to faktycznie miałem też problem na standardowym kernelu. Kopiowanie plików nieźle zacinało środowisko. I fakt, że na kernelach pana ext73, ten problem nie występuje. Przynajmniej u mnie już nie.

  5. Arogancja tego typa jest porażająca. Licencja nakazuje mu udostępniać kod źródłowy, a ten twierdzi, że nie ma czasu, albo że pisanie komentarzy uznał za ważniejsze, czyli mówiąc wprost, stwierdza bezczelnie: jak będę chciał!

    Nie rozumiem tylko czemu się tak ogranicza, skoro jest taki genialny. Posłałby te swoje 'jajeczka’ na phoronix.com, tam by je dokładnie obmacali i tuż po recenzji obficie okraszonej wynikami testów stałby się nasz genialny mistrz 'bardzo głębokich optymalizacji na poziomie kompilatora'(co to, k…a, znaczy?!) sławny w całym linuksowym świecie. Obawiam się tylko, że on się obawia, czy przypadkiem nie jako obiekt drwin :-)

    Wczoraj na targowisku go spotkałem, jak pertraktował z klientem:

    – Panie, Canonical za te kernele chciało mi 600 tysięcy baksów zapłacić, a jak odmówiłem, to mnie do spółki chcieli wziąć, ale ja, Panie, patriotą jestem, Polakom za bezcen wolę oddać. Bierz, Pan, ten kernel w promocji za 50 dych, nie będziesz pan żałował.

    • Errata. Powinno być nie 50, a 5 dych.

      Pozdrawiam kwiat polskiej przedsiębiorczości ;-)

    • Widzę, że niektórzy maja jakiś kompleksy ;) Po pierwsze nigdzie nie napisałem, że nie udostępnię źródeł to są czyste pomówienia. Jak pisałem nie wskazuje jakie optymalizacje wdrażam na poziomie kompilacji kodu wynikowego, a że one dość mocno modyfikują postać wynikową – wielkość binariów [image] wersji v30.1-K8 to 33 MB, i7-pro to 37 MB … a kod wynikowy na poziomie generyka zamknąłbym w ok 26 MB. Konfiguracja K8 i i7-pro na poziomie configu jest praktycznie identyczna ;). Zastanawia mnie skąd taka ilość hejterów w naszym linuksowym środowisku ? To ma chyba jakieś głębsze podłoże emocjonalne :P

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj