OpenSSH dla Windows z użyciem powłoki PowerShell

4
2547
OpenSSH
OpenSSH

W połowie czerwca tego roku pisaliśmy o rozpoczęciu prac nad dodaniem obsługi OpenSSH pod PowerShell. Microsoft przygotowano wtedy specjalne serwerowe narzędzie o nazwie PowerShell DSC (Desired State Configuration), które posiadało kilkanaście modułów do obsługi podstawowych komend pod Linuksem. Firma nawiązała także współpracę z przedsiębiorstwem NoMachine, która zajmuje się tworzeniem oprogramowania do zdalnego łączenia się z komputerami. W ich ofercie od pewnego czasu dostępny był także port OpenSSH 5.9 dla systemu Windows. Kilka miesięcy pracy deweloperów i Microsoft finalnie upublicznił cały kod OpenSSH dla systemów Windows.

Oprogramowanie bazuje na OpenSSH 7.1 dla systemów BSD i Linux. Oto plany dalszego rozwoju:

  • Zwiększyć udział windowsowego API do szyfrowania, zamiast tego z OpenSSL/LibreSSL. Uruchamiać całość, jako usługę systemu Windows
  • Rozwiązać wszystkie możliwe problemy ze zgodnością z POSIX
  • Ustabilizować kod i naprawić wszystkie problemy
  • Wydać wszystko, gotowe do produkcyjnego wdrożenia

Microsoft planuje zakończyć całość w okolicy pierwszej połowy 2016 roku. Warto zapoznać się z pełną dokumentacją: instalacji i konfiguracji, przykładami użycia oraz konwersją formatu plików.

ŹRÓDŁOblogs.msdn.com
Poprzedni artykułUp – kopia Raspberry Pi 2 Model B z procesorem Intel
Następny artykułOpenBSD 5.8 świetuje 20 urodziny
Michał Olber
Interesuję się głównie sprzętem i działaniem jego pod systemami GNU/Linux. Testuję różne dystrybucje i robię recenzje. Interesuję się działaniem sprzętu pod Linuksem, dzięki czemu wiem, jaki zestaw komputerowy wybierać :)

4 KOMENTARZE

  1. Windows is obsolete.

    Po co pisać na niego jakiekolwiek narzędzia? Trochę gier jeszcze powstaje, bo ludzie są przyzwyczajeni, ale i to niedługo się wykruszy.
    Nawet microsoft zrobił już z windows 10 pośmiewisko i wirusa do wykradania danych osobowych i rozdaje go za darmo, bo widzi, że nadchodzi koniec serii.

    Czas zamykać teatrzyk i wdrażać się w inne platformy (co zresztą wszystkie duże firmy robią), żeby nie obudzić się z ręką w nocniku.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj