Partia Piratów wypływa na szerokie wody

2
1387
Linux Tux
Linux Tux

W sobotę 12 stycznia na polskiej scenie politycznej działalność zainaugurował nowy podmiot o nieco egzotycznej nazwie – Partia Piratów. Nie jest to nowość na skalę światową, gdyż partie o takim charakterze istnieją już w kilkunastu krajach świata, w Szwecji startowała ona już w wyborach parlamentarnych. W Polsce pomysł utworzenia Partii Piratów zrodził się w głowach studentów, w reakcji na zamknięcie w 2006 roku strony The Pirates Bay.

– Nie ma siły politycznej, która reprezentowałaby internautów. Chcemy wprowadzić pewne reformy w prawie oraz zmusić polityków do zajęcia stanowiska w sprawie społeczeństw informacyjnego – mówił Błażej Kaczorowski pełniący obowiązki prezesa partii. Żadna z istniejących partii nie przedstawia konkretnych stanowisk w kwestiach nowoczesnych technologii, dostosowania prawa autorskiego do zmieniającej się rzeczywistości. – Z powodu pojawienia się nowych technologii, nie wiadomo, kto tak naprawdę łamie prawo. Czy można pobierać muzykę z internetu? Teoretycznie tak. Czy można ją udostępniać? Zależy komu – dodał.
Edukacja informatyczna w Polsce też pozostawia wiele do życzenia. Używanie w szkołach oprogramowania wyłącznie jednego producenta, prowadzi do ograniczenia czy wręcz braku umiejętności w posługiwaniu się produktami innych firm.

Partia Piratów
Partia Piratów poprzez zdobycie reprezentacji w parlamencie chce wpływać na zamiany w prawie. Doprowadzić do liberalizacji prawa autorskiego oraz patentowego. Przy czym ich zamiarem jest dostanie się do Parlamentu Europejskiego, gdyż zdaniem przedstawicieli, zmiany na poziomie europejskim będą bardziej efektywne. Na kongresie w Wiedniu ustalono, że celem jest zdobycie 19 miejsc w parlamencie dla przedstawicieli partii z pięciu krajów.Działania partii w Polsce obecnie skupiają się na organizacji Walnego Zgromadzenia, które odbędzie się 16 lutego 2008 roku. Zostaną na nim wybrane władze. Członkowie mają skupić się również na budowie struktur regionalnych. Przystąpienie do partii nie jest trudne. Wystarczy pobrać ze strony internetowej odpowiedni formularz, wypełnić i wysłać go pocztą.

Źródło: wiadomosci24

Poprzedni artykułODF i mity
Następny artykułOdmiana słowa Linux w języku polskim

2 KOMENTARZE

  1. Wreszcie ktoś o nas pomyślał.zgadzam się ze zdaniem o używaniu oprogramowania wyłącznie jednej firmy oraz prawie autorskim. Jakby co, to na nich zagłosuję :)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj