Play odpowiada na blokadę internautów Orange i Play przez Wikipedię

25
3819
Play logo
Play logo

Internauci, którzy korzystają z sieci Play oraz Orange Polska otrzymali blokadę możliwości edytowania stron Wikipedii. Powodem takiej blokady jest notoryczne łamanie regulaminu internetowej encyklopedii, wandalizm oraz brak reakcji ze strony dwóch operatorów sieci komórkowej. Globalna blokada na adresy IP nie dotyczy możliwości przeglądania encyklopedii. Przeglądać i czytać Wikipedię można bez ograniczeń.

Z powodu uporczywych wandalizmów, gróźb karalnych w stosunku do innych użytkowników, licznych wypowiedzi propagujących postawy nazistowskie, gloryfikujących zbrodniarzy, obrażania innych użytkowników, używania w wypowiedziach wulgaryzmów oraz usuwania zawartości stron (zarówno w głównej przestrzeni nazw, jak i na stronach uczestników projektu) dokonywanych z zakresów adresów IP przyznanych usłudze internetu mobilnego Neostrady sieci Orange oraz internetu mobilnego sieci Play, a także braku reakcji ze strony operatorów na e-maile zwracające uwagę na tę szkodliwą działalność, 12 lipca 2012 roku została zablokowana możliwość edytowania Wikipedii przez niezalogowanych użytkowników korzystających z usług ww. operatorów.

Źródło: Wikipedia

Aby móc edytować Wikipedię z sieci Orange lub Play, należy skontaktować się z administratorami encyklopedii i poprosić o zdjęcie blokady na dany adres IP. Do całego tego zamieszania włączył się na swoim blogu, rzecznik prasowy Play – Marcin Gruszka.

Wyobraźcie sobie firmę produkującą noże, takie zwykłe, tanie noże kuchenne. Kupują je wszyscy, tysiące osób. Wśród nich jest słabe ogniwo, ktoś kto wykorzystuje ten nóż nie tylko do smarowania kanapki masłem, tylko do czegoś bardzo, bardzo złego. To co mnie dziwi, ze tak rozsądni ludzie, jak Ci którzy współtworzą Wikipedię uznali, że winnym całego zła jest producent noży i zabronili sprzedaży jego produktów. To nie tak Panie i Panowie. Ta osoba pójdzie do innego sklepu, do kawiarenki internetowej i dalej będzie robić bardzo złe rzeczy.

Marcin Gruszka, rzecznik sieci Play

Sieć Play nie chce być cenzorem w tym sporze i nie zamierza blokować dostępu do Internetu na prośbę Wikipedii:

My dajemy ludziom dostęp do internetu, nie jesteśmy od tego aby kontrolować i ograniczać jego wykorzystanie. Jeżeli dochodzi do naruszeń są instytucje gdzie można to zgłosić. Wysyłanie do nas maili nic nie zmienia. My tego nigdy nie robiliśmy. Nie jesteśmy cenzorem i z tego co wiem nie zamierzamy nim być. Absolutnie potępiamy wszelkie działania w necie naruszające dobre imię, przekonania, poglądy nawet regulaminy. Z tym shitem trzeba walczyć, ale w sposób cywilizowany i zgodny z literą prawa.

Marcin Gruszka, rzecznik sieci Play

Blokowanie wszystkich na oślep przez Wikipedię przypomina słynną blokadę „pięciu użytkowników Gimpa” przez Telekomunikację Polską (obecnie Orange).

Poprzedni artykułJądro Linux 3.2.23
Następny artykułOS4 12.5

25 KOMENTARZE

  1. To niech jeszcze Wikipedia zablokuje IPki kawiarenek internetowych. Wkipedalstwo nie dorosło do wolnego rynku…. stosuje komunistyczną odpowiedzialność kolektywną. Myślą debile, że komuś tym zaimponują?

  2. Wikipedyści to naprawdę dziwne typy. Byłem na ich 10-leciu i już wiem czemu blokują. Zapatrzeni w siebie ludzie, którzy kasują każdą nieswoją zmianę w artykule nie dziwę się że blokują edycję innym.

    Zresztą przy takiej wielkości sieci jak Play czy Orange zawsze znajdą się jacyś wandale. Czemu nie Plus i T-Mobile? Bo są za drogie i ludzie nie kupują tam neta.

  3. ” a także braku reakcji ze strony operatorów na e-maile zwracające uwagę na tę szkodliwą działalność”

    gdzie komentarz bardzo wyluzowanego przedstawiciela play (necie, shitu) na ten fragment?

    • Ale co ma do tego Play. Operator na wniosek policji/prokuratury może zablokować Internet i tyle. Wikipedia niech złoży wandalizm na policji i pewnie Play zareaguje na takie wezwanie.

      Od tego są odpowiednie organy.

    • O abuse słyszał, czy wiedza informatyczna za mała? To jest właśnie organ od tego. Każdy większy ISP coś takiego ma. I każdy normalny dostawca na zgłoszenia reaguje. Od upomnienia użytkownika do utrudnienia mu takich działań.

      Spamerów też mam blokować na serwerze hostingowym z 300 klientami po zakończeniu sprawy karnej?

  4. Blokady idą od lat. Teraz Play, który mógłby dać użytkownikowi stały adres IP (i blokady zakresowe by się skończyły) po prostu się wygłupia.

  5. Dziwi mnie, takie lobby dla sieci Play. Rzecznik prasowy skrytykował Wiki za takie a nie inne podejści. Nie rozumiem. Jest przecież jasno napisane, że ban dotyczy tylko niezalogowanych użytkowników. Wiki po prostu zamiast narzekać na dzieci neostrady ucieła im możliwość dewastacji czyjejś pracy. Taka anonimowość w internecie sprzyja dewastacji. Dlatego większośc poratali wymanga jakiejkolwiek formy zalogowania aby móc korzystać z serwisu. Wiki jest wyjątkiem, gdzie możemy zmienić treść w każdej chiwli.

    Zatem nie rozumiem po co ta akacja promocyjna Play, dla mnie to jest szukanie rozgłosu. Porównywanie, użyte przez przedstawiciela jest dobre bo tafia do większości bezmyśnej masy. Szkoda tylko, że pan rzecznik nie zadał sobie trudu aby opis był bardzij wiarygodny. Bo wikipedia nie sprzedaje niczego. Bardziej odpowiadająca realiom sytuacja to wprowadzenie ochrony przed wejściem klubu muzycznego, a z tym spotykamy się na codzień i jakoś nikomu to nie przeszkadza. I co więcej taka ochrona nawet nie prowadzi selekcji tylko oczekuje przywitania się…

    Reasumując Play próbuje wywołać skandal, tam gdzie nie ma. Zapewne tylko po to by przejąć kilku nowych klientów. Pay nie jest lepszy czy gorszy od T-Mobile czy Orange. Jest po prostu mniejszy.

    • I tak najlepsze jest to gówniarstwo, krzyczące o cenzurze. Jakim trzeba być idiotą, żeby odcięcie osobie zakłócającej działanie sieci teleinformatycznej (bo wandalizm na wikipedii można spokojnie przyrównać do spamu) nazywać cenzurą?

      Poproście waszych dostawców poczty elektronicznej, żeby powyłączali filtry antyspamowe, bo nie życzycie sobie tego, by wasza poczta była cenzurowana -.-

    • No to wtedy sory misiu, wolny rynek.
      Zgadzales sie na warunki umowy o dostarczanie jakiejs uslugi a w kazdej takiej umowie jest punkt o odcinaniu tych co zaklocaja dzialanie sieci. Niezaleznie czy to ty czy nadawca twoich e-maili.

      To co ty sugerujesz to anarchia.

  6. Trochę rozgryzłem te całe wikipedalstwo. Wymyślają sobie na POczekaniu takie bzdury jak "wandal penisowy; netiowy; kolejowy; nazistowski" gdy spada POpularność ich badziewnej strony. Dokładnie tak jak Tusk. Wykorzystują te chwile do urządzenia sobie sensacji w internecie oraz cenzurowania tych edycji, ktore nie POdobają się administratorom. Reklamują się jak "encyklopedia, ktorą każdy może edytować" co w tym kontekście jest śmiechu warte. Jedynymi do kogo redaktorzy oraz zwykli użytkownicy mogą mieć pretensje to nieszanowni sradmini. Jeśli mogę zasugerować wam coś to bojkot tego szamba. Nie jest to jedyna encyklopedia w internecie…. lokalna wikipedia siedzi w kieszeni czerwonej "Krytyki Politycznej" ktora atakowała marsz niepodległosci za rzekomy "nazizm" teraz już wiecie co może oznaczać nazizm w ich mniemaniu? wszystko co przeciwstawia się ich chorej wizji świata..

  7. Przecież nikt nie zabrania produkować tych noży ani ich sprzedawać.
    Tylko od teraz, czyli od wypadków z nożami pewnego producenta, nie wolno ich wnosić do żadnych lokalów, do samolotów, do parków itp. Chlebek masełkiem nadal można smarować.
    A to z powodu "braku reakcji ze strony operatorów na e-maile zwracające uwagę na tę szkodliwą działalność".
    I do tego rzecznik prasowy Play mógł się odnieść, a nie zawijać kota ogonem.
    Ale jak mu to obojętne, to klienci zaczną kupować noże u kogoś innego.
    Po 1 stycznia 2013r. to na pewno.

    A noże innych producentów nadal są chętnie widziane i nikt nie ma obawy przed nimi.
    Oczywiście jest wyjście dla noży tego producenta: wystarczy się zalogować.

    • Wikipedyści to wolontariusze, nie mają czasu na ciąganie się po sądach. Od tego wszyscy normalni operatorzy mają abuse, które jak widać Play ma w tzw. rzyci. Poza tym, jak ktoś chce edytować to stworzy sobie konto, darcie się że cenzura to zwykłe niedoinformowanie bądź głupota…

  8. Admini banują i kapują za żywota do ABUSE. Nie wierzycie – sprawdźcie:

    pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Tomaszlach

    pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Specjalna:Rejestr/block&page=Wikipedysta%3ATomaszlach

    pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Specjalna:Rejestr/block&page=Wikipedysta%3APawe%C5%82%20Perka

    pl.wikipedia.org/wiki/Specjalna:Wk%C5%82ad/Pawe%C5%82_Perka

    No to nie dziwcie się, że jedna z ofiar admińskiego mobbingu określona przez adminów jako "propagator nazizmu" postanowiła odpłacić pięknym za nadobne…

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj