Nie tak dawno miała miejsce oficjalna premiera konsoli Sony PlayStation 4, która należy do ósmej generacji. Konsola została oparta na 8-rdzeniowym procesorze AMD Jaguar z architekturą AMD64, 8 GB pamięci operacyjnej GDDR5 oraz karcie graficznej AMD Radeon o mocy obliczeniowej 1,84 TFLOPS. Jako systemu operacyjnego użyto Orbis OS, który to w dużej mierze opiera się na zmodyfikowanych komponentach FreeBSD. Prócz tego znajdziemy tam Mono, OpenSSL, FreeType 2, libjpeg, cURL, Lua, Webkit i wiele innych.
Warto sobie tutaj zadać pytanie, w jakim stopniu został zmodyfikowany serwer wyświetlania i sterowniki graficzne, że karty Radeon tak dobrze działają pod systemem z rodziny BSD.
PlayStation 4 używa systemu FreeBSD i wiele wolnego oprogramowania | OSWorld.pl http://t.co/K0I5AIw7iA via @OSWorldpl
Michał Olber liked this on Facebook.
Slavic Frost liked this on Facebook.
Zabrali za darmo dziesiątki lat czyjejś pracy i pewnie już źródła nie zobaczymy
Co by nie mówić o GPL to przynajmniej nie stopuje „przepływu kodu źródłowego”
Cóż, to jest właśnie różnica pomiędzy różnymi podejściami do tego samego problemu. GPL to filozofia „Damn, they use my code…”, a BSD to „Cool, they use my code!”.
Nie.
Filozofia GPL to podejście do wartości kodu, gdzie zamiast ceny określasz warunki jego użycia: „Możesz używać mojego kodu, nie musisz za to płacić, ale masz udostępnić modyfikacje jeśli je dystrybuujesz.” Nie podoba się? Napisz sam, nie musisz używać cudzej pracy i nic ci do tego jak ja dystrybuuję mój kod.
W ten sposób można chociażby spłacać dług społeczności, od której podobnie wcześniej wzięło się dużo oprogramowania i kodu, a teraz umożliwia się wszystkim „zarobienie” na swoim kodzie i na poprawkach do niego.
BSD nie ma żadnej filozofii. Podejście „Cool, they use my code!” mniej więcej pasuje. Niestety bardziej pasuje „Cool, they use my code, but, damn,…” i tu litania skamlenia o to, że nie oddają poprawek, nie kontrybuują, nie dają dotacji, itd.
Cóż, trzeba mieć coś nie tak z głową, żeby mówić jedno a chcieć czegoś innego. Ale takie już jest BSD. Przecież przestawienie się na GPL, które dobrze oddaje ich roszczenia, to byłby straszliwy grzech…
Kod nie ma wartości dopóki się go nie sprzeda.
Kolejne naginanie rzeczywistości, prawda jest taka że jak ktoś robi dobry produkt np. na BSD i ktoś go forkuje to w pewnym momencie dochodzi do selling pointu i forkujący chce zintegrować swoją część kodu co jest dużo tańsze niż utrzymywanie forka. I to się sprawdza w przypadku lepszych projektów.
Żebranie licencyjne ? Dużo zależy od ludzi jeśli ktoś umieści ciekawą bibliotekę czy ster na GPL to zazwyczaj idzie się dogadać i np. podwójnie licencjonować kod czy zrobić linking exception.
Co innego jak korporacja celowo użyła GPL a potem straszy patentami:
http://arstechnica.com/information-technology/2010/04/ibm-breaks-oss-patent-promise-targets-mainframe-emulator/
Jak pisałem poniżej I GPL i BSD I MPL mają swoje wady i zalety, i tak naprawdę 99,9% zależy od projektu, ludzi i funduszy a nie licencji.
Takie flejmy są dla nieudaczników którzy mają nadmiar czasu w życiu a niedomiar mózgu.
Bzdura. Jest dokładnie odwrotnie, co zresztą przykład tego newsa pokazuje.
Tak jak już napisał Tomek, Ci co pisali kod FreeBSD mieli tego świadomość i być moze nawet ich to cieszy. Ciekawszy wydaje mi się fakt, że kod ten powstał w dużej mierze dzięki sponsoringu Apple.
Mieli świadomość, ale jakoś chyba ich to nie cieszy, bo ciągle skamlą, że nikt nie oddaje poprawek, nie kontrybuuje i nie daje dotacji. Więc chyba do końca świadomi swoich działań to nie są.
A datki od Apple to bardziej jałmużna niż realne dotacje. I też dawane docelowo po to, by ktoś napisał łatkę na jakiś problem, która potem przyda się w forku jakim jest MacOSX. Czyli nic za darmo.
Powinieneś w takim razie mówić, że twórcy hostingów okradają Lignuksa i żyją z pracy dziesiątek lat tworzenia oprogramowania przez innych.
Egzystencja z przeświadczeniem, że życie to gra o sumie zerowej jest śmieszne.
Narzekanie to jeden ze sposobów zwiększenia szansy na dotację, czyli taka taktyka ;)
Natomiast Apple nie daje fundacji FreeBSD bezpośrednio pieniędzy, ale zatrudnia deweloperów tego systemu, którzy piszą część kodu na otwartej licencji. Utrzymuje też kilka mniejszych projektów otwartych, które wykorzystuje FreeBSD. Ostatnio chociażby LLVM i Clang. Ciekaw jestem czy Sony w jakiś stopniu wspomaga ten system, bo na liście darczyńców nie występują.
Wspomaga. Ktoś na Phoronix pokazywał przykład z GIT z kodem SONY.
lata pracy również swojej, bo jak byś nie wiedział to PS3 również korzysta z tego systemu.
Jako, że jestem zwolennikiem Linuksa i jednocześnie zwolennikiem marki PlayStation, taki news przyjąłem z szeroko otwartymi ramionami. :). Taka wiedza przyda mi się nie raz, tym bardziej, że wszystko jest w jednym miejscu. Co ciekawe, wcześniej nie natrafiłem na podobny news. :)
Pozdrawiam. Velans.
Ten news nie ma nic wspólnego z linuxem ;>
Interesuję mnie szczególnie wszystko co jest związane z wolnym i otwartym oprogramowaniem oraz moją maszynką od Sony. Schodząc na drugi plan, polecam każdemu taką opcję grania ;), na pewno nie ma czego żałować. Dla mnie jest to aktualnie jedyny system do grania który sprawia mi ogromną frajdę. Ale co ja tu w komentarzach będę się rozwodził i reklamował tą maszynkę :p. Potencjał jest ogromny i jestem dumny, że Sony stawia na otwarte oprogramowanie.
Jeśli kogoś by kiedyś naszła ochota to z wielką przyjemnością wymienie się znajomościami z osobami z osworld.pl (czy po prostu z kregów WiOO) w PSN. Jeśli już zacząłem o tym, to mój ID w PSN to velans. :)
Velans.
Mnie możesz znaleźć pod nickiem grzlus.
Jak tylko wrócę po Nowym Roku do mieszkania i do mojej PlayStation 3, wyślę zaproszenie :).
PS PlayStation 4 jeszcze nie mam, ponieważ czekam na zestaw PS4+PS Vita. I kalkulując wyszło mi, że najtaniej będzie zamówić z UK, ale, że dany zestaw jest jeszcze dość świeży to nie wszędzie jest.
Na PS4 jeszcze trochę poczekam, najlepiej do wersji slim.
Sterowniki pisane pewnie „na zamówienie” dla tego konkretnego modelu. O ile się orientuję to coś takiego jak sterowniki własnościowe AMD dla BSD nie istnieje.
Podobnie z resztą jest na Macach, gdzie też AMD cisną, a OS X to też zmodowany BSD.
No nie jestem specjalistom, ale wydaje mi się, że sterowniki EGL pisane dla Linuksa nie różnią się aż tak drastycznie od tych dla BSD. Myślę też, że nie jest przypadkiem fakt gwałtownego wzrostu wydajności Linuksowych zamkniętych sterowników AMD w ostatnich tygodniach.
Sterowniki w konsolach to cienka warstwa. Często są to funkcje nałożone na rejestry konsoli + kompilator shaderów. Nie ma też żadnego serwera, bo po co spowalniać? Gra jest na maszynie wirtualnej i jak się z niej wychodzi to hypervisor zmienia stan GPU na swój.
Takie pytanie czemu amd wydaje sterowniki skoro nie produktu z kartami amd ?
BSD is dying :)
Owszem. Żyją tylko zamknięte forki, które (zgodnie z licencją) „okradły” twórców i nic w zamian nie dały.
A źródłowe BSD jak najbardziej umiera, czego najlepszym znakiem jest błaganie wszystkich wokół o jałmużnę na dalsze prace.
Jeśli w BSD oczekują kontrybucji i pomocy, to powinni wybrać GPL, a jeśli nie oczekują niczego, to powinni przestać skamleć.
Jakoś Linux nikogo błagać o commity nie musi, Linus może przebierać w kontrybucjach i wybrzydzać. Swoją drogą ciekawa musi być jakość kodu BSD, jeśli tam przyjmują „co łaska”.
BSD is dying.
A jak tam Lignux? ;-D
Czarno-biały wyidealizowany świat.
Jakoś Freebsd, Mozilla, Clang, Eclipse Userland Androida czy Chromium żyją, mają się dobrze i nie proszą o litość.
Równie dobrze można wrzeszczeć że GNU umiera, bo jakoś nie widać wielkiego życia produktów ze stajni GNU oprócz GCC.
Na dobrą sprawę każdy dobiera licencję pod siebie i cele swojego produktu czego jest świadom i zawsze może zmienić licencje, stąd istnieją licencje pośrednie jak LGPL czy MPL, a główne problemy leżą często w samym produkcie bo jest za trudny dla usera, nieelastyczny , bezsensu, zbyt specjalistyczny czy zabugowany.
Inna sprawa że takie wojenki i hejtowanie to domena nieudaczników bo mają czas na takie pier.doły ,większość ludzi albo zarabia, działa albo jest zajęta swoimi sprawami.
Więc jeśli są tacy mocni i mają to niech wnoszą do swoich ulubionych projektów coś od siebie, W świecie OpenSource brakuje rąk do pracy nawet dla nieprogramistów choćby przy tłumaczeniach, testingu , grafice, pisaniu tutoriali itd.
Wyczuwam wysyp znanych tytułów gier na linuksa :)
„Warto sobie tutaj zadać pytanie, w jakim stopniu został zmodyfikowany
serwer wyświetlania i sterowniki graficzne, że karty Radeon tak dobrze
działają pod systemem z rodziny BSD.”
Tak warto, tyle, że się nie doczekasz odpowiedzi, wszystko dzięki kochanej licencji BSD.
Równie dobrze mogli tam zrobić binary bloob ładowany jako moduł kernela jak robi np. nvidia czy producenci raidów. Jakoś nie da się ich zmusić do ujawnienia kodu.
Więc swoje flejmy idź dalej prowadzić w piaskownicy :)
To Valve robi dobrą rzecz na korzyść Otwartego Oprogramowania i pojawienia się gier Linuksowych. PS4 to niestety niskobudżetowy szajs.
I o co znowu te marudzenia? Tak jakby PS3 nie korzystało wcześniej z tego systemu. Przecież popularne było kiedyś stawianie klastrów z wykorzystaniem konsoli dopóki jej nie zablokowali.