Ogłoszono wydanie qBittorrent 3.3.0, klienta p2p sieci Bittorrent, napisanego przy użyciu języka C++ oraz biblioteki Qt 5. Program jest rozpowszechniany na licencji GPL, a jego twórcą projektu jest francuski programista C++/Qt, obecnie przebywający w Finlandii – Christophe Dumez. Najważniejszą zmianą jest przepisanie całej aplikacji na bibliotekę Qt 5, co powinno rozwiązać wiele problemów, jak np. etykiety, tymczasowe katalogi i inne ważniejsze funkcje. Podczas aktualizacji program poinformuje nas o konieczności zmiany formatu zapisów, na co się zgadzamy.
Ciekawą opcją jest graficzny wykres, pokazujący prędkość pobierania i wysyłania w danym okresie czasu. Włącza się go poprzez zaznaczenie danego torrenta i kliknięcie przycisku w prawym dolnym rogu. Można także wybrać sobie inne opcje, które mają być rysowane w danym czasie.
Pojawiła się także możliwość dodawania lub kopiowania wielu peerów.
W kliencie dodano obsługę uruchamiania zewnętrznych programów, po zakończonym pobieraniu torrenta. Może to być, np. skan antywirusem lub zapisanie w innej lokalizacji.
Poniżej lista parametrów, które można używać:
- %N: Torrent name
- %L: Label
- %F: Content path
- %R: Root path
- %D: Save path
- %C: Number of files
- %Z: Torrent size
- %T: Current tracker
- %I: Info hash
Czy mówiłem już, że wszystko przechodzi na Qt?
GTK- zdycha i niedługo znajdzie się tam gdzie jego miejsce: na śmietniku.
Od kiedy Qt jest na GPL i LGPL (czyli praktycznie prawie od początku), istnienie GTK- straciło sens i napędza je tylko nienawiść gnomowców do całego świata poza ich piaskownicą.
Nie to co o_O, Gnomowcy nienawidzą, o_O epatuje miłością.
Wszystko fajnie, tylko niech to nie będzie takie wielkie. Przypominam, że uTorent miał kilkaset kB. Czy Qt w tym programie musi mieć ten cały nabój?