Z dniem dzisiejszym kończy się oficjalne wsparcie techniczne dla systemu Ubuntu 13.04. Canonical nie będzie już więcej aktualizowało tej wersji Ubuntu. Zalecane jest przejście na Ubuntu 12.04 LTS lub Ubuntu 13.10. Przypomnijmy, że aktualnie wszystkie wydania bez LTS posiadają 9 miesięczne wsparcie techniczne.
Ubuntu 13.04 – koniec wsparcia technicznego | OSWorld.pl http://t.co/KnOq9W9VCG via @OSWorldpl
Jakoś umknął mi sens takiego skrócenia żywotności wersji. Orientuje się ktoś dlaczego zdecydowano się na 9 miesięcy wsparcia, zamiast pełnego roku?
Bo nie chcą sobie zawracać głowy takimi krótkimi wydaniami, skupiając się na ciągłym rozwoju wersji pomiędzy wydaniami LTS.
A ja sądzę że chodzi o pieniążki
Chyba zaczynam łapać. Błędnie zakładałem cykl roczny a tu chyba chodzi o cykl półroczny, plus ewentualne trzy miesiące zapasu, na aktualizację do następnego wydania? To by miało jakiś sens. THX.
W takim razie nie lepiej siedzieć tylko na LTS’ach ?
To samo pomyślałem ;)
Tak, lepiej siedzieć na LTS’ach, ubuntu zmieniło plan wydawniczy i teraz przypomina bardziej debianowy, LTS = „debian stable”, a zwykłe wydanie = „debian sid/testing”
Raczej przypomina mi to cykl Fedory czyli wydanie niestabilne co pół roku.
Więc właśnie. Sam się mocno zdziwiłem, jak zrobiłem spontaniczną przesiadkę na aktualną 13.10 w wersji xfce. Testing i to w bardzo wczesnej fazie. Teraz po kilku miesiącach użytkowania, jest już nieźle, ale powiedziałem nigdy więcej. Wytrwam do nowego LTS’a xubuntu, chociaż jeśli chodzi o podręczny desktop (ponieważ używam na jednym z wielu stacjonarek) zastanawiam się czy nie wrzucić Manjaro. Sprawuje się naprawdę świetnie.
Ja już się przesiadłem na Manjaro. Doznania z obcowania z tym systemem przypominają trochę czasy Ubuntu sprzed Unity, Amazon i szpiegowania…;) Do tego jest dużo lżejszy, stabilny i bardziej podatny na modyfikacje. Do tego ten Compiz pod Xfce wymiata.
Masz rację, ja to przyrównałem do debiana bo jest to dystrybucja bazująca na debianie :P. Podobny plan wydawniczy ma też np.: Slackware.