Valve w końcu pokazało ostateczny wygląd kontrolera Steam Controller. Prace nad nim trwały około 18 miesięcy, bo zaczęły się pod koniec września 2013 roku. Widać, jakie były pierwotne plany firmy, i jak się to zmieniło z biegiem czasu. Na samym początku kontroler posiadał dwa dotykowe panele do sterowania bez szczególnych oznaczeń oraz ekran LCD na środku z trzema przyciskami dotykowymi. Obecnie lewy panel otrzymał nadruk na strzałki, ale sam zasada działa pozostała identyczna, jak poprzedni. Każdy z paneli można zaprogramować tak, by działały w sposób wymagany przez grę.
Steam Controller posiada również haptyczne siłowniki na obu stronach, które dostarczają czułe wibracje mierzone w mikrosekundach. Na środku znajdują się gałka do sterowania oraz przyciski, jak w kontrolerze XBox. Z tyłu mam zamontowane dwustopniowe spusty, które posiadają cyfrowe kliknięcie pod koniec ich pociągnięcia. Można je zaprogramować tak, by działały cyfrowo, analogowo lub jak oba jednocześnie. Np. naciśnięcie raz, aby popatrzeć przez celownik od karabiny, a potem drugi raz, aby wystrzelić i poczuć wibracje.
Dużym urozmaiceniem ma być możliwość stworzenia nieskończonej liczby konfiguracji, któe następnie można współdzielić w bibliotece Steam z innymi graczami. Można także używać konfiguracji od innych graczy ze społeczności Steam.
Ustalono również datę premiery na 10 listopada 2015 roku, a także cenę – 49.99 dolarów.
[…] rozwijany od długiego czasu. Przez ten okres pojawiały się różne jego wersje, aż w końcu Valve udostępniło ostateczny wygląd i dodało do sklepu Steam w przedsprzedaży. Nad sterownikami pracowano od długiego czasu i […]
[…] miesięcy temu Valve pokazało ostateczny wygląd kontrolera Steam Controller, a premierę zapowiedziano na 10 listopada 2015 roku. Od tamtego czasu kontrolery powędrowały do […]