Zambrowskie CoderDojo rozpoczęło w marcu tego roku budowę pojazdu o nazwie Śmigacz. Konstrukacja została oparta o Raspberry Pi Model A. Sterowanie odbywa się przy pomocy nakładki RaspiRobot, natomiast ona jest oparta o podwójny mostek typu H (używany do sterowania silników prądu stałego i krokowych). Zasilanie jest zrobione na dwóch ogniwach Ni-Cd (niklowo kadmowe) o napięciu nominalnym 7,4 V i pojemności 2250mAh. Ogniwa są połączone równolegle, w celu zwiększenia oddawanej przez nie mocy.
Zamontowano także stabilizator napięcia LM7805, który zmniejsza je do 5V, a na nim niewielki radiator, który chłodzi całość. Karta WiFi ma pobór mocy wyższy niż dopuszcza Raspberry Pi na gnieździe USB, więc konieczne było zastosowanie drugiego takiego stabilizatora który zasila samą kartę. Jedynie masa Raspberry Pi i masa baterii (ujemny biegun zasilania) są połączone. Dodatni biegun jest podłączony do stabilizatora, a stabilizator do baterii.
Praca w Projekcie Śmigacz odbywa się w czterech zespołach:
- Zespół sprzętowy dba o to, żeby Raspberry Pi (model A), czyli miniaturowy komputer połączyć z samochodem (przy pomocy rozszerzenia Sparkfun RaspiRobot)
- Zespół nadwozie zajmuje się projektowaniem obudowy robota w programie DesignSpark Mechanical, a potem wydrukuje ją na drukarce 3D. Ostatnim krokiem będzie zaprojektowanie malowania obudowy i pomalowanie jej
- Zespół interfejs www zajmie się zaprojektowaniem serwisu internetowego, który pozwoli sterować robotem – będzie odbierał informacje z jego czujników (m.in. kamery HD) i wyświetlał je użytkownikowi, a w druga stronę wysyłał komendy (co robić ma robot). W rezultacie użytkownik serwisu będzie miał wrażenie, że gra w wyścigową grę komputerową… tyle, że będzie się to działo naprawdę
- Zespół interfejs mobilny zajmie się budową aplikacji na system Android służącej do obsługi naszego robota. Nauczysz się programowania w Java oraz pracy w Android Studio.
Jako oprogramowania użyto MJPG-Streamera, serwera Apache, Pythona, JavaScript z JQuerry oraz biblioteki dla RaspiRobot Board.
picoboard.pl liked this on Facebook.
picoboard.pl liked this on Facebook.
osworld.pl liked this on Facebook.
A czemu zamiast stabilizatora nie zastosować przetwornicy step-down?
Bo chłopaki chcieli zrobić samojezdny, zdalnie sterowany podgrzewacz ;). Też mi się wydaje to absurdem, zwłaszcza w mobilnym sprzęcie zasilanym z aku.
A czemu zamiast stabilizatora nie zastosować przetwornicy step-down?
Bo chłopaki chcieli zrobić samojezdny, zdalnie sterowany podgrzewacz ;). Też mi się wydaje to absurdem, zwłaszcza w mobilnym sprzęcie zasilanym z aku.
Serio tyle ludzi trzeba do budowy takiej konstrukcji, przecież może to zrobić 1 osoba, na upartego 2-3, więcej to już przesada.
Serio tyle ludzi trzeba do budowy takiej konstrukcji, przecież może to zrobić 1 osoba, na upartego 2-3, więcej to już przesada.